Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marta Lipińska - Esmeralda Quipp na scenie Teatru Współczesnego

Redakcja
Marta Lipińska jako Esmeralda Quipp w sztuce 'Lepiej już było...'
Marta Lipińska jako Esmeralda Quipp w sztuce 'Lepiej już było...' Marta Ankiersztejn/materiał Teatru Współczesnego w Warszawie
Wybitna aktorka teatralna i filmowa, Marta Lipińska, zagra rolę Esmeraldy Quipp, emerytowanej aktorki szekspirowskiej w najnowszym przedstawieniu warszawskiego Teatru Współczesnego. Premiera już 15 października 2016 roku.

Marta Lipińska jest ewenementem aktorskim, nie tylko ze względu na kunszt zawodowy, który prezentuje we wszystkich zagranych rolach, ale także na fakt wierności jednej scenie. Od początku swojej kariery związana jest nieprzerwanie z Teatrem Współczesnym w Warszawie. Po raz pierwszy przy Mokotowskiej 13 pojawiła się jeszcze jako studentka stołecznej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej jako asystentka reżysera, Jerzego Kreczmara, wystawiającego tu "Historię fryzjera Vasco" z Wiesławem Michnikowskim w roli tytułowej. Aktorskim debiutem Lipińskiej we Współczesnym była Irina w "Trzech siostrach" Antoniego Czechowa w reżyserii Erwina Axera (premiera: 22 lutego 1963 r.). Od tamtego czasu zagrała na macierzystej scenie niezliczona liczbę ról, zarówno w repertuarze klasycznym, jak i współczesnym. Dość wymienić takie jej sceniczne wcielenia, jak Rózia w "Dożywociu", Córkę w "Szklanej menażerii", Lizelottę w "Dwóch teatrach", Małgorzatę w "Rodeo", Milenę w "Grach kobiecych", Tytanię w "Śnie nocy letniej", Annuszkę w "Mistrzu i Małgorzacie" - wymieniać by można jeszcze bardzo długo. Także ostatnie role Marty Lipińskiej na scenie Teatru Współczesnego: Betty w "Kobiecie namiętnej", Pani Bouvier w "Napisie", Miss Poppenghul w "Księżycu i magnoliach" czy Virginia w spektaklu "Posprzątane" wciąż będącym w bieżącym repertuarze sceny przy Mokotowskiej stanowią popis sztuki aktorskiej niezrównanej Michałowej z serialu "Ranczo".

W najnowszej premierze teatru kierowanego przez męża aktorki, Macieja Englerta, Marta Lipińska zagra emerytowaną gwiazdę sztuk szekspirowskich. Emeryturę ma niezwykle skromną, na domiar złego straciła ukochanego kota i dach nad głową. Ale się nie poddaje: w niebanalny i pełen desperacji sposób próbuje rozwiązać nękające ją nieszczęścia. Wykorzystuje przy tym swoje aktorskie umiejętności, poczucie humoru, empatię i optymizm. Sztuka Cat Delaney "Welfarewell", którą Teatr Współczesny wystawi prapremierowo w tłumaczeniu Bogusławy Plisz - Góral jako "Lepiej już było..." jest komedią quasi gangsterską, która jednocześnie wywołuje zadumę nad smutnym losem wielu samotnych, niedofinansowanych, ale mniej sprytnych życiowo od Esmeraldy Quipp emerytek. Spektakl reżyseruje Wojciech Adamczyk (ten sam, który wystawił takie hity Współczesnego, jak "Najdroższy" czy "Ludzie i anioły"), a wszyscy bohaterowie ubrani będą w kostiumy projektu Anny Englert (córki Marty Lipińskiej); scenografię przygotowała Marcelina Początek - Kunikowska. Marcie Lipińskiej partnerować będą, grając niekiedy po dwie - trzy role: Agnieszka Pilaszewska, Agnieszka Suchora, Joanna Jeżewska, Katarzyna Dąbrowska, Monika Kwiatkowska, Ewa Porębska, Kinga Tabor, Zbigniew Suszyński i Sebastian Świerszcz.

Popremierowe spektakle zostaną zagrane w dniach 16, 20 - 23 października, 3 - 4, 17 - 20, 26 - 27 listopada br.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto