Matki Polki w łódzkiej Galerii Promocji Młodych

Trzy młode kobiety przedstawiają trzy różne spostrzeżenia związane ze słowem matka. Każda prowadzi widza w inny czas i rejon powinności oraz kondycji współczesnej mamy. Oprócz tematu wspólne dla tych prac jest to, że są one bardzo symboliczne i... nieco ironiczne.

Katarzyna Kamińska pokazuje cykl Taka Ja? składający się z siedmiu prac wykonanych w 2008 roku. Są to grafiki cyfrowe o wielkości 200x70 cm. Można powiedzieć, że to impresje pod hasłem: ciąża wstępny etap macierzyństwa. Widzimy prace niemal poetyckie. Z pąka rozwija się kwiat. Kobieta też jest takim pąkiem, w którym rozwija się nowe życie.

Przyszła matka obserwuje siebie, wsłuchuje się we własny organizm i czeka na przyjście dziecka na świat. Prace Katarzyny Kamińskiej pełne są świadomości tego okresu w życiu. Zastanowienia nad nim i przeżywania go z najlepszymi i najciekawszymi dla tego momentu emocjami. Jednocześnie nie ma w nich niczego drapieżnego. Emocje związane ze stanem błogosławionym są delikatne, spokojne i pełne miłości. Dając nowe życie, kobieta je zwielokrotnia. Jednocześnie sama również ulega zwielokrotnieniu. Macierzyństwo nie tylko tworzy nowy byt, ale również samo staje się kolejnym bytem.

Praca Marty Frej Kuros z 2009 roku to późniejszy okres macierzyństwa. Na pierwszy rzut oka nie widać tu kobiety. Bo i fizycznie jej nie ma. Nie ma jej portretu obojętnie jakiego. Jest za to pasja jej syna. Autorka przedstawia macierzyństwo jako coś przesyconego i zdominowanego przez zainteresowania dziecka. Syn marzy, żeby być atletą. W związku z tym ciężarki są w domu przedmiotami świętymi. Dlatego Marta Frej urządziła im ołtarzyk z dwiema gromnicami. Sugeruje, że macierzyństwo to w dużym stopniu życie sprawami dziecka, emocjami potomka.

Z kolei filozoficzna instalacja Iwony Demko St. Mother z 2009 roku obejmuje bardzo długi okres macierzyństwa, bo od momentu porodu właściwie aż do śmierci matki. W ciemnej sali, oświetlona dwoma reflektorami praca tej autorki jawi się niezwykle wyraziście. Postać kobieca z aureolą wokół głowy przedstawia matkę przez całe życie powiązaną z dzieckiem. W nieskończoność funkcjonującą w zaklętym kręgu wraz z pociechą, która najpierw jest niemowlęciem, później kilkulatkiem, następnie młodzieńcem, a w końcu kilkudziesięcioletnim panem z brzuszkiem. Święta Matka, kobieta, która jest przede wszystkim matką i nigdy nie potrafi z tej roli wyjść. Takie przypadki to bardziej natura czy oczekiwania społeczne? Pępowina z koralików i materiału zrobiona przez Iwonę Demko nierozerwalnie wiąże matkę z dzieckiem na każdym etapie jego życia. W określony sposób wiąże matkę, ale i dziecko. Autorka podważa zasadność takiego powiązania, skłania do zastanowienia czy jest to dobre, właściwe. Ile w Świętej Matce Polce jest człowieka, kobiety czy osoby spełniającej się zawodowo? To pytanie stawia autorka. Otaczając wykonaną przez siebie postać rojem plemników uzmysławia dobitnie coś co niby każdy wie, że kobieta stale narażona jest na bycie matką. Błogosławieństwo to czy ograniczenie?
W tej samej sali na monitorze oglądamy zdjęcia robione autorce podczas wykonywania przez nią przedstawionej pracy. Możemy zobaczyć jak dzieło powstawało.

Katarzyna Kamińska urodziła się w 1978 roku. Ukończyła Wydział Edukacji wizualnej ASP w Łodzi. Na artystycznym koncie ma trzy wystawy indywidualne i ponad piętnaście zbiorowych.
Marta Frej urodziła się w 1973 roku. Jest absolwentką łódzkiej ASP. Dyplom obroniła w Pracowni Malarstwa i Rysunku w 2004 roku. Jest asystentką na wydziale Tkaniny i Ubioru ASP w Łodzi.
Iwona Demkourodziła się w 1974 roku. To absolwentka Wydziału Rzeźby ASP w Krakowie. Miała kilka wystaw indywidualnych. Uczestniczyła też w wielu wystawach zbiorowych.

Galeria Promocji Młodych mieści się w Bałucki Ośrodek Kultury Rondo przy ul. Limanowskiego 166. Wernisaż wystawy odbył się 7 czerwca, a ekspozycję można oglądać do 20 czerwca. Kuratorem wystawy jest Bartłomiej Jarmoliński.