Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matura 2012: "To było piekło"? Podsumujmy egzaminy maturalne 2012!

Łukasz Szeremeta
Łukasz Szeremeta
Co o tegorocznej maturze sądzą zeszłoroczni, tegoroczni i przyszłoroczni maturzyści?
Co o tegorocznej maturze sądzą zeszłoroczni, tegoroczni i przyszłoroczni maturzyści? Flickr/ccarlstead (CC BY 2.0)
To było piekło - mówi Paulina, zeszłoroczna maturzystka, wspominając chwile, kiedy to ona zdawała egzamin dojrzałości. Jaka była tegoroczna matura? Czy osoby, które mają egzamin przed sobą, już się przygotowują? A może matura to bzdura?

Już po maturach!Dzisiaj w niektórych miejscach odbywały się jeszcze egzaminy z przedmiotów zdawanych w języku obcym. Tak, to koniec egzaminów! Wszyscy tegoroczni maturzyści mogą teraz odetchnąć, rozkoszując się najdłuższymi wakacjami w życiu.
Ile czasu przygotowywali się do egzaminów? W sumie to trudno powiedzieć, ale koło kilku miesięcy - mówi Sandra Michalczuk, absolwentka XI Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku. Całe liceum przygotowywała się Katarzyna, absolwentka I Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku, również tegoroczna maturzystka. Jak mówi, matura była prosta, jednym zaskoczeniem był trudny WOS. Podobne zdanie ma Sandra: Matura nie sprawiła mi większego problemu do pewnego momentu... do czasu, kiedy nie otworzyłam arkusza rozszerzonego z wosu. Rozumiem, że poziom rozszerzony to nie zabawa, ale według mnie ten był nieco za trudny - zauważa.

Prosta matematyka na poziomie podstawowym?

W sieci można znaleźć wiele żartobliwych treści na temat tegorocznej, obowiązkowej matury z matematyki. Jak oceniają ją tegoroczne maturzystki?
Uważam, że była prosta, jednak taka powinna być matura podstawowa z matematyki, aby każdy był w stanie ją zdać. Nie wszyscy mają matematyczne umysły. Jak komuś się nie podoba poziom, to niech pisze rozszerzenie - mówi Katarzyna, uczaća się w liceum w klasie o profilu humanistycznym. Sandra także uważa, że dla miłośników matematyki jest właśnie poziom rozszerzony, z którym maturzyści nie mieli już tak łatwo.

Paulina, zeszłoroczna maturzystka, zauważa, że arkusz podstawowy z matematyki był dużo łatwiejszy niż w 2011 roku. Moim zdaniem była bardzo prosta i bez większego przygotowania można było ją zdać - zauważa Aneta, ucząca się obecnie w Technikum Zawodowym nr 8 w Białymstoku.

Podstawa i rozszerzenie rozdzelone

W tym roku maturzyści, zdający dodatkowo język polski czy matematykę na poziomie rozszerzonym, pisali je następnego dnia po podstawie. To bardzo dobre rozwiązanie, pisałam język polski i dużo łatwiej było mi się skupić dzień później, po 1. maturze byłam zmęczona, więc nie wyobrażam sobie zasiadać do kolejnej w tym samym dniu - mówi Sandra Michalczuk, tegoroczna maturzystka, zdająca na poziomie rozszerzonym język polski i WOS. Innego zdania jest Katarzyna - według niej lepiej jest pisać podstawę i rozszerzenie tego samego dnia.

Paulina, zdająca maturę w 2011 roku zauważa, że napisanie 2 wypracowań z języka polskiego jednego dnia jest zbyt dużym obciążeniem. Według Katarzyny, absolwentki VIII Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku, takie rozwiązanie przydałoby się także w przypadku języków obcych. Wspomina, jak w poprzednim roku zdawała język rosyjski na poziomie podstawowym i rozszerzonym. Przyznam, że było ciężko, bo od samego rana do wieczora spędzasz dzień w szkole - mówi. Także Mateusz Trzciński, który maturę będzie zdawał w przyszłym roku uważa, że rozszerzenia lepiej jest pisać kolejnego dnia.

Licea Ogólnokształcące bardziej profilowane

Na to wygląda. Ci, którzy od następnego roku będą rozpoczynać w nich naukę, czeka wiele "nowości". Z programu nauczania zniknie sporo godzin przedmiotów, które nie są "głównymi" w profilu. Oznacza to, że osoba niemająca np. rozszerzonej fizyki, będzie odbywała jej tylko jedną godzinę tygodniowo w pierwszej klasie. Oprócz tego każdy profil będzie musiał mieć minimum 3 przedmioty na poziomie rozszerzonym. Dodatkowo język obcy będzie realizowany na zajęciach międzyoddziałowych w grupach wg stopnia zaawansowania.

W sumie może to i dobry pomysł spróbować czegoś nowego w oświacie, bo po co mamy się uczyć czegoś przez 3 lata, co i tak nas nie interesuje, a zwłaszcza nie przyda się w późniejszym życiu - mówi Aneta, która maturę będzie zdawała w przyszłym roku. Podobne zdanie ma Sandra Michalczuk, tegoroczna maturzystka. Odnośnie języków uważam, że w obecnych czasach to podstawa. Podział na stopnie zaawansowania pozwoli rozwijać się osobom lepszym oraz bez krępacji uczyć się osobom słabszym - dodaje.

Katarzyna, absolwentka VIII Liceum Ogólnokształcącego, która przystępowała do egzaminów maturalnych w 2011 roku zauważa, że dzięki temu licealiści lepiej przygotują się do matury.

Paulina, również zeszłoroczna maturzystka, ocenia to z kolei negatywnie. W liceum ogólnokształcącym powinno zdobywać się wiedzę ogólną na wysokim poziomie. Osoby w klasach o profilu rozszerzonym nie będą miały pojęcia o historii. - zauważa. Czy osoba w wielu piętnastu lat już dokładnie wie, co zamierza w życiu robić? Zdania są podzielone.

Wybór profili. Trafny?

Wybór profilu językowego nie był trafny - mówi Paulina, absolwentka VI Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku. Egzamin dojrzałości pisała w 2011 roku. Od samego początku wiedziałam, że na maturze będę zdawać biologię i chemię, więc wybór profilu jak najbardziej dobry - zdradza natomiast Katarzyna, absolwentka VIII Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku, zeszłoroczna maturzystka.

Sandra Michalczuk - tegoroczna maturzystka mówi, że wybrałaby teraz inny profil, "(...)ale to pewnie jak większość" - dodaje. Gdybym miała teraz wybierać, to wzięłabym coś z matematyką - zdradza z kolei Katarzyna, absolwentka I Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku. Także ona w tym roku zdawała egzamin dojrzałości.

Egzaminy ustne z języka polskiego i obcego

Egzaminy ustne mają to do siebie, że zazwyczaj nie są brane pod uwagę w rekrutacji na studia.

Są zbędne. Powinny być punktowane na uczelniach wyższych albo nie zawracajmy sobie nimi głowy - uważa Sandra Michalczuk, absolwentka XI Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku. Podobnie zdanie ma Katarzyna, która także w tym roku zdawała maturę. W takim razie powinni je znieść, bo większość uczniów wolałoby ich nie zdawać - mówi Aneta, uczennica Technikum Zawodowego nr 8 w Białymstoku, która zdaje maturę w przyszłym roku.

Mateusz Trzciński, uczęszczający do Technikum Gastronomicznego przy Zespole Szkół Gastronomicznych w Białymstoku uważa, że są dobrym sprawdzianem dla samych siebie. Żałuje, że nie są one zwykle punktowane na wyższych uczelniach.

Zmieniony egzamin ustny z języka obcego

W tym roku maturzyści musieli się zmierzyć z nową, zmienioną formą egzaminu ustnego z języka obcego. Od tego roku nie jest ona rozdzielana na poziomy. Oznacza to, że osoby piszące także język obcy na poziomie rozszerzonym, nie muszą zdawać tego egzaminu ustnego kolejny raz. Wszyscy zostali wpakowani do jednego worka. Nie podoba się to Sandrze Michalczuk, która uważa, że jest to dodatkowy, niepotrzebny stres dla osób zdających wyłącznie podstawę. Innego zdania jest Katarzyna, która także zdawała w tym roku maturę: Myślę, że jest ok. Pomimo że nigdy nie byłam dobra z angielskiego, to zdałam go na sporo punktów i uważam, że to dobre rozwiązanie - mówi. Jest trochę trudniejsza, ale dla chcącego nic trudnego - podsumowuje Mateusz Trzciński, przyszłoroczny maturzysta.

W zmienionej formule nie ma czasu na przygotowanie, jak było dawniej. Maturzysta musi wypowiadać się od razu, po chwili potrzebnej na zapoznanie się z zadaniem. Znalazło się również polecenie polegające na wyborze i opisie obrazka, przedstawiającego najlepszy zdaniem maturzysty wybór w określonej sytuacji. Zdający musi uzasadnić, dlaczego odrzucił pozostałe propozycje oraz odpowiedzieć na trzy pytania powiązane tematycznie. Na początku egzaminu, odbywa się trwająca dwie minuty tak zwana "rozmowa wstępna", która nie ma dużego wpływu na ostateczną ocenę.

Nauka w szkole średniej

Wspominam dobrze, poznałam wspaniałych ludzi, czego chcieć więcej? - mówi Sandra Michalczuk. Miłe wspomnienia związane z nauką w liceum ma także Katarzyna, zdająca w tym roku egzaminy maturalne, a także zeszłoroczni maturzyści: Te 3 lata spędzone w liceum bardzo miło wspominam. Nie mam pojęcia, kiedy to wszystko minęło. Jeszcze dziś pamiętam pierwszy dzień w szkole - mówi jedna z nich.

Wyniki?

Wyniki tegorocznych matur mają być w czerwcu. Myślę, że poszło mi raz lepiej raz gorzej, ogólnie jestem z siebie zadowolona. - podsumowuje Sandra Michalczuk. Więc może etap egzaminów maturalnych nie jest taki zły? Poza stresem zostają głównie miłe wspomnienia związane z nauką w szkole średniej, a może i samymi maturami.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto