Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto wyzwolone przez czerwonoarmistów

Artur Sobiecki
Artur Sobiecki
zamek biskupów
zamek biskupów fot. A. Sobiecki
Armii Czerwonej udało się podczas wyzwalania i w kilka dni po nim zniszczyć 80% zabudowy Lidzbarka Warmińskiego.

Ten ładny biały kościółek to prawdziwy unikat. Piszą w wikipedii, że to jedyny taki na Warmii, nie widziałem jednak podobnego nigdzie w Polsce. Ma już prawie 200 lat i cały zbudowany jest z drewna. Powstał jako kościół protestancki, a teraz pełni funkcje kościoła prawosławnego, bo część mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego pochodzi z kresów wschodnich. Nie wiadomo jakim cudem drewniany budynek jakoś przetrwał działania Armii Czerwonej, której udało się podczas wyzwalania i w kilka dni po nim zniszczyć 80% zabudowy Lidzbarka Warmińskiego.
Podobnie jak w przypadku innych miejscowości na Warmii, Mazurach i Pomorzu czerwonoarmiści potraktowali Lidzbark jako miasto niemieckie i celowo je niszczyli, być może po to, żeby się wyżyć. Władze ludowe po wojnie nie rekonstruowały starego przedwojennego miasta tylko postawiły na jego miejscu kilka betonowych bloków, które nie mają wiele wspólnego z architekturą.
Mimo tych wszystkich przejść miasto miasteczko wydaje się niezwykłe i oryginalne, zapewne głównie za sprawą ogromnego zamku biskupów warmińskich, ale także innych obiektów. W żadnym innym mieście nie widziałem na przykład takiego jak w Lidzbarku budynku bramnego, nazywanego Wysoką Bramą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto