Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Materla: To ja jestem "Bestia"

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński/ Polsat Sport
Michał Materla w walce wieczoru znokautował w drugiej rundzie Brazylijczyka Rousimara Palharesa podczas gali KSW 36 w Zielonej Górze. Mistrzowskie pasy organizacji obronili Tomasz Narkun oraz Mateusz Gamrot.

Michał Materla to zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA) z klubu Berserker's Team Szczecin. W grudniu, podczas gali KSW 33, stracił pas mistrzowski federacji w wadze do 84 kilogramów. Zabrał go mu jego dobry przyjaciel Mamed Khalidov.

Fantastycznie umięśniony Palhares wprawdzie straszył obrotowymi kopnięciami, ale noga mijała głowę niezwykle skoncentrowanego Materli.

W 87 sekundzie drugiej rundy, Polak wyprowadził podbródkowy sierp i pod Brazylijczykiem ugięły się nogi. Odłączony został na moment od zasilania. Sędzia zakończył walkę.

- Mam nadzieję, że zwróciłem trochę emocji w drugą stronę - powiedział Materla zaraz po walce na antenie Polsatu Sport. - Mimo potknięć, porażki trzeba się podnosić, realizować sportowe i życiowe cele. To jest nauka dla wszystkich.

W poniedziałek M. Materla ma dwa treningi, ale już czeka na telefon z nazwiskiem kolejnego rywala.

- Może ktoś wykruszy się z walki "Popek" - "Pudzian"? – żartował.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto