Doda odpowie za "naprutych winem i palących jakieś zioła"?

2012-01-11 18:27:39

16 stycznia zapadnie wyrok w sprawie Doroty "Dody" Rabczewskiej, którą prokuratura Warszawa-Mokotów oskarżyła o obrazę uczuć religijnych. Artystka w 2009 r. podczas jednego z wywiadów prasowych, określiła autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła". Za te słowa prokuratura żąda kary grzywny w wysokości 10 tys. zł.

Do końca 2011r. oskarżycielem posiłkowym w sprawie był szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami, Ryszard Nowak. Tuż przed nowym rokiem wycofał się z pełnienia tej funkcji, jednak nadal w rozumieniu prokuratury pozostaje "pokrzywdzonym" - podaje http://wprost24.pl/ar/287618/Doda-zaplaci-10-tysiecy-zlotych-za-obraze-uczuc-religijnych/" rel="external">Wprost24.pl.

"Nie można przestać być poszkodowanym" - mówi prokurator Agata Kucharska, która jednocześnie stwierdziła, że Dorota Rabczewska nie może bronić się prawem do wolności słowa. Zdaniem prokuratury wypowiedź piosenkarki miała charakter prowokacji, a nie "kreacji artystycznej". Dla oskarżycieli takie rozróżnienie to podstawa do postawienia zarzutów.

Doda nie przyznaje się i nie czuje się w jakikolwiek sposób winna. "Mam młodych fanów, więc staram się mówić w tonie wesołym i dziwi mnie taka poważna interpretacja moich słów" - powiedziała artystka.

Jej prawnik, mec. Doniecki stwierdza, że jego "klientka nie chciała znieważyć Biblii, co przyznał w końcu pan Nowak". Na wyrok sądu trzeba poczekać do 16 stycznia.

Jesteś na profilu Izabela Tchórzewska - stronie mieszkańca miasta Polska. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj