Dodaj zdjęcie profilowe

avatarAnna Hese

Polska
To,że płaczę czasem,nie znaczy,że jestem słaba. To,że nie zawsze uśmiecham się,nie znaczy,że nie jestem szczęśliwa. To,że często marzę,nie znaczy,że nie patrzę realnie. To,że czasem milczę,nie znaczy,że nie wiem co powiedzieć. To,że nie wiem co robić,nie znaczy,że nie wiem jak żyć...

Dyskoteka widziana zza konsoli. Wywiad z DJ Markiem

2011-07-20 13:02:50

W okresie wakacyjnym dyskoteki przeżywają prawdziwe oblężenie. Czy miejsca te są bezpieczne? Jakie zagrożenia czyhają tam na młodzież? Jak ich uniknąć? Dla większości gości w klubie jest znany. Na dyskotekę przychodzi pierwszy, opuszcza ją jako ostatni. To on odpowiada za muzykę i dba, abyśmy dobrze się bawili. Mowa oczywiście o DJ-u. Jeden z nich zgodził się odpowiedzieć mi na kilka pytań dotyczących jego pracy i bezpieczeństwa na masowych imprezach.

Co należy do Twoich obowiązków?
DJ Marek : Jestem osobą, która zajmuje się dobieraniem i miksowaniem muzyki na żywo, tak by ludzie mogli tańczyć bez przerwy między utworami. Dbam o to, by muzyka nie stała się nudna. Reaguję na potrzeby publiczności. Nie puszczam tylko muzyki, ważna jest tak samo gra świateł i dymy. Jednym słowem, staram się robić show dla bawiących się.

Nie narzekasz też na brak zainteresowania kobiet (śmiech). Pracujesz w klubach kilka lat. Zauważyłeś jakieś zmiany w zachowaniu bawiących się?
Tak. DJ-e przeważnie cieszą się powodzeniem (śmiech). Wcześniej kobiety były bardziej nieśmiałe. Raczej zawsze czekały, aż to facet zrobi pierwszy krok. Teraz to laski przejmują inicjatywę. Stawiają zapoznawczego drinka, zaczynają rozmowę. Ogólnie są bardziej odważne. Mówię to z własnego doświadczenia. Często odwiedzają mnie w "dziupli", proponują drinki itd Wcześniej, były to rzadkie sytuacje, teraz to codzienność.


Wiele słyszymy o zagrożeniach na imprezach masowych. Jako pracownik klubów wiesz pewnie o nich dużo.
Kradzieże, alkohol, narkotyki w dyskotekach są na porządku dziennym. Szczególnie narażone są na nie osoby młode. Jednak bezpieczniej jest w środku niż na zewnątrz- więcej zagrożeń czeka na nas po wyjściu z dyskoteki. Teraz organizatorzy szczególnie dbają o nasze bezpieczeństwo.Bardziej niż kiedyś. Ochrona jest dosłownie wszędzie, dodatkowo monitoringi. Dobre kluby- mimo iż czasami nieco droższe wprowadziły ograniczenia wiekowe. Dużo zależy od naszego zachowania, czy zachowujemy ostrożność. Największym zagrożeniem przecież są inni ludzie.Ważne jest by zachować zdrowy rozsądek.Niestety często tracimy tzw hamulce przez co sami się narażamy.

Co więc poradziłbyś młodym osobom, które wybierają się do klubu?
Nie wybierajmy się do dyskoteki sami.Zawsze starajmy się wybrać tam z kimś. To samo dotyczy opuszczenia lokalu- nigdy nie róbmy tego w pojedynkę lub z osobą, którą dopiero co poznaliśmy.Nie przesadzajmy z alkoholem - pijana osoba jest szczególnie narażona. Pilnujmy swoich szklanek, kufli- zawsze wypijmy ich zawartość przed pójściem na parkiet. Nie przyjmujmy napoi od nieznajomych- ludzie dysponują różnymi środkami i nigdy nie wiadomo co mogą nam dodać do zwykłego soku mam tutaj na myśli np pigułkę gwałtu.

Jeśli jesteśmy w klubie z paczka znajomych to dbajmy o to, by nie pozostawić loży pustej- zawsze niech pozostaną w niej chociaż dwie osoby. I oczywiście szczególny apel do kobiet- zwracajcie uwagę na swój strój. Wiadomo, że każda chce ładnie wyglądać i być modnie ubrana, ale spódniczka zakrywająca tylko połowę pośladków nie jest dobrym pomysłem.Oczywiście nie chodzi mi tutaj, aby wyglądać jak na szkolnym apelu, ale niektórzy naprawdę wyglądają delikatnie mówiąc niestosownie.

Już jakiś czas temu spotkałam się z tym , że ochrona sprawdza również opuszczających parking. Upewniają się czy kierowca jest trzeźwy.
Tak. W większości klubów jest to standardem. Uważam to za duży plus. Nie raz kierowcy wydaje się, że mimo kilku piw może bezpiecznie odwieźć znajomych do domu... Zawsze wtedy ochrona reaguje.

Rady jakże oczywiste, niestety nie zawsze o nich pamiętamy. Dziękuję Marku za rozmowę i wszystkim życzę bezpiecznej zabawy- nie tylko na imprezach masowych.


http://www.wiadomosci24.pl/artykul/przewodnik_po_serwisie_wiadomosci24_pl_106098.html" rel="external">Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jak_konstruowac_tekst_do_gazety_internetowej_161.html" rel="external">napisz swój materiał, http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zdjecia_dokumentalne_i_reporterskie_poradnik_32127.html" rel="external">dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!

Jesteś na profilu Anna Hese - stronie mieszkańca miasta Polska. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj