Tysiąc koncertów. Tyle zagrali górale z Żywca przez 10 lat istnienia zespołu. Łukasz Golec wystąpił na TOPTrendy mimo przyjmowania od kilku dni antybiotyków. - Nie mogę mówić, nie mogę śpiewać, ale jakoś poszło - mówił. Poszło, jak zwykle, świetnie. Jubileuszowy koncert poprowadziła Agata Młynarska wraz ze Staszkiem Jaskółką, gawędziarzem z Nowego Targu. Nina Terentiew, dyrektor programowa Polsatu, wraz z Anną Horsecką, prezesem zarządu PTE Polsat, wręczyła braciom Łukaszowi i Pawłowi pamiątkowe medaliony. Golcowie wykonali 13 utworów, oczywiście nie obyło się bez bisowania. Zgromadzona w Operze Leśnej publiczność, a także ta przed telewizorami, usłyszała na początek "Ściernisko", po którym bliźniacy wręczyli swojej mamie Irenie Golec, najwierniejszej fance zespołu, bukiet kwiatów. Przyjaciel rodziny, kapelan Związku Podhalan, ksiądz Władysław Zązel, który udzielił ślubu obydwu braciom i ochrzcił ich dzieci, pobłogosławił Golców na kolejne 10 lat. Gośćmi specjalnymi koncertu byli Maryla Rodowicz ("Crazy is my life"), Szymon Wydra ("Słodycze"), Halinka Mlynkowa ("Nie ma nic"), a także Michał Urbaniak. Z tym ostatnim zespół wykonał m.in. swój pierwszy przebój "Lornetka" oraz utwór "Wujek Lois Song" z najnowszej płyty "Golec Orkiestra 5". Grająca na altówce Edyta Golec porwała sopocką publiczność do tańca śpiewając piosenkę "Szarpany".

Golec uOrkiestra, której członkowie odebrali gruntowne wykształcenie muzyczne, od początku swego istnienia zmienia obraz górali w polskiej muzyce rozrywkowej. W 2003 roku została założona w Milówce Fundacja Braci Golec, wspierająca młode talenty z okolic Żywca. Z inicjatywy liderów Golec uOrkiestry działa Ognisko Twórczości Artystycznej, gdzie dzieci z gminy mają możliwość nauki gry na dowolnie wybranym instrumencie.