Jest kryzys ? Trzeba oszczędzać!Włosi dali przykład
2013-03-20 09:06:12
Jedynym sposobem na pokonanie kryzysu są, jak wiadomo, oszczędności. Zrozumieli to włoscy parlamentarzyści, obcinając sobie wysokie poselskie pensje . Uposażenie włoskich parlamentarzystów wynosi 16 tys. euro miesięcznie. Jest ono najwyższe w Europie. Rząd Mario Montiego w ten właśnie sposób chce przyczynić się do uzdrowienia finansów publicznych i solidaryzować się z obywatelami, których kryzys zmusza do wielu wyrzeczeń.
Jak informuje http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/szefowie-wloskiego-parlamentu-obcieli-sobie-pensje,313105.html zgodnie z decyzją kancelarii Izby Deputowanych każdy z 630 parlamentarzystów zarabiać będzie od tej pory o 1300 euro mniej. Dodatkowe redukcje pensji - o 10 procent- dotyczyć będą tych deputowanych, którzy pełnią także inne funkcje, czyli przewodniczącego izby, jego zastępców i szefów komisji.
Cięcia dotyczą także wydatków na cele reprezentacyjne.
Przewodniczący Izby Deputowanych i Senatu XVII kadencji, wyłonionego w lutowych wyborach, a pracującego od połowy marca, oświadczyli: „ Zaczęliśmy od nas samych wykonując znaczący gest”.
Jak widać, każdy europejski rząd, inaczej pojmuje lekarstwo na kryzys. Jedni opodatkowują oszczędności, inni dają sobie wysokie premie i
rozmnażają daniny w postaci nowych podatków,a jeszcze inni, sami tną swoje zarobki.
Jak informuje http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/szefowie-wloskiego-parlamentu-obcieli-sobie-pensje,313105.html zgodnie z decyzją kancelarii Izby Deputowanych każdy z 630 parlamentarzystów zarabiać będzie od tej pory o 1300 euro mniej. Dodatkowe redukcje pensji - o 10 procent- dotyczyć będą tych deputowanych, którzy pełnią także inne funkcje, czyli przewodniczącego izby, jego zastępców i szefów komisji.
Cięcia dotyczą także wydatków na cele reprezentacyjne.
Przewodniczący Izby Deputowanych i Senatu XVII kadencji, wyłonionego w lutowych wyborach, a pracującego od połowy marca, oświadczyli: „ Zaczęliśmy od nas samych wykonując znaczący gest”.
Jak widać, każdy europejski rząd, inaczej pojmuje lekarstwo na kryzys. Jedni opodatkowują oszczędności, inni dają sobie wysokie premie i
rozmnażają daniny w postaci nowych podatków,a jeszcze inni, sami tną swoje zarobki.