Dodaj zdjęcie profilowe

avatarDominik Parzych

Polska
http://bezladuiskladu.wordpress.com

"Jesteśmy małymi artystami"

2008-11-27 16:08:44

W spychowskim przedszkolu dzieci i ich rodzice mogą wspólnie pracować. Rozwijają swe talenty plastyczno-techniczne, uczą robić się ozdoby świąteczne, a także tradycyjne kurpiowskie kwiatki. Pani Agata Mierzejewska, nauczycielka oddziału przedszkolnego przy Zespole Szkół w Spychowie, w ramach rządowego programu wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży w 2008 roku „Aktywizacja jednostek samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych” napisała projekt „Jesteśmy małymi artystami”. Dzięki niemu rodzice dzieci przedszkolnych razem z pociechami mogą wspólnie uczestniczyć w warsztatach plastyczno-technicznych.

Projekt trwa dwa miesiące, dwugodzinne spotkania zaś odbywają się dwa razy w tygodniu. W ramach projektu przedszkolaki wraz ze swoimi rodzicami biorą wspólnie udział w warsztatach, na których mogą rozwijać swe talenty plastyczno-techniczne. Dzieci i ich rodzice rysują, malują, wycinają, jednym słowem tworzą. Obecnie dzieciaki pracują nad przygotowaniem ozdób świątecznych.

Rodzice zaś pod czujnym okiem pani Krystyny Pieńkowskiej uczą się szydełkować prawdziwe rarytasy. Część z ich wyrobów zostanie sprzedana na corocznym kiermaszu bożonarodzeniowym organizowanym w spychowskiej szkole.

Utrwalanie poznanych technik plastycznych, wzbogacanie i rozwijanie wrażliwości dzieci, rozwijanie zmysłu obserwacji, pamięci i wyobraźni dzieci, rozwijanie zdolności manualnych to tylko niektóre z celów realizowanych przez ów projekt.

Dzięki programowi dzieci i ich rodzice mają okazję nauczyć się robić tradycyjne kwiatki kurpiowskie pod kierunkiem pani Eli Kaszni z Rozóg. Pani Kasznia od wielu lat specjalizuje się wyrobami tego typu, a uczestnicy warsztatów mogą poznać niektóre z tajników robienia kwiatków z bibuły.

W ramach projektu dzieci były w „Zagrodzie Kurpiowskiej” w Kadzidle gdzie uczyły się robić tradycyjne ozdoby świąteczne, lepiły zwierzątka z ciasta obrzędowego a także zwiedzały „Zagrodę Kurpiowską”.

Co sądzą rodzice?


- Moim zdaniem, spotkania tego typu są bardzo potrzebne. Dzięki temu mamy możliwość częstszego kontaktu z naszymi dziećmi oraz wspólnej pracy z nimi – mówi Kamila Wójcicka.
- My i nasze dzieci możemy razem wspólnie popracować, nauczyć się nowych ciekawych rzeczy. Nauczyliśmy się robić różne ozdoby świąteczne, dzwoneczki na szydełku, kwiatki kurpiowskie i przede wszystkim wspólnie spędzić czas ze swoimi dziećmi – mówi Agata Groszyk
- Dla mnie, jako emerytki jest to wspaniała możliwość do częstszego kontaktu z ludźmi. Świetnie bawię się na tych spotkaniach i mam nadzieję, że będzie jeszcze dużo okazji do takiej integracji - komentuje
pani Krystyna Pieńkowska.

Jesteś na profilu Dominik Parzych - stronie mieszkańca miasta Polska. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj