11 stycznia posłom PiS odmówiono wpisania na listę tzw. pytań bieżących. Marszałek Ewa Kopacz nie zgodziła się, aby posłowie partii opozyjnej pytali premiera o koncesję dla TV Trwam. Z sejmowego regulaminu wynika, że każdy klub parlamentarny ma prawo do zadania dwóch pytań w sprawach bieżących. To, czego pytanie będzie dotyczyło, musi zostać przedstawione marszałek Sejmu. Ewa Kopacz zdecydowała, że posłom PiS nie udzieli głosu.

Posłowie największej partii opozyjnej chcieli zapytać premiera Donalda Tuska o nieudzielenie przez KRRiTV koncesji Telewizji Trwam. Członek klubu PiS powiedział, że pytania posłów "miały dotyczyć dyskryminacji Telewizji Trwam w procesie przyznawania koncesji" - podaje http://www.rp.pl/artykul/182403,790171-Marszalek-Kopacz-nie-chce-pytan-o-TV-Trwam.html" rel="external">Rzeczpospolita.

Czytaj także: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/ojciec_rydzyk_wspiera_pis_w_radiu_maryja_popiera_kandydatow_211966.html" rel="external">Ojciec Rydzyk wspiera PiS? W Radiu Maryja popierał kandydatów na posłów

Inny poseł PiS, Andrzej Jarosiński, stwierdził: "Mieliśmy prawo pytać o działania Krajowej Rady w sprawie TV Trwam. Uniemożliwienie zadania pytań to cenzurowanie opozycji".

KRRiTV odmówiła TV Trwam nadania koncesji, która umożliwiłaby stacji rozpoczęcie nadawania cyfrowego od lipca 2013 r. Nawet jeśli odwołanie o. Rydzyka zostanie pozytywnie rozpatrzone, TV nie będzie mogła nadawać na platformie cyfrowej. Wszystkie wolne miejsca na tzw. multipleksie zostały już rozdane.