Ludzie pogodni żyją dłużej. To nie tylko znane powiedzenie, ale udowodniona naukowo zależność. Badacze z USA potwierdzili także, że obydwie cechy są dziedziczne. Serwis Nauka w Polsce przytacza informacje opublikowane przez amerykańskich naukowców w czasopiśmie „Journal of the American Geriatrics Society”. Wynika z nich, że otwartość i pogoda ducha są cechami powtarzającymi się u osób długowiecznych. Ci, którzy dożywają sędziwego wieku nie wykazują cech charakteryzujących neurotyków: niskiej samooceny i chwiejności emocjonalnej. Wśród osób długowiecznych zdecydowanie przeważają ekstrawertycy – otwarci i przyjaźnie nastawieni do świata ludzie, którzy dobrze radzą sobie z sytuacjami stresującymi.

Już wcześniejsze badania naukowców z Wydziału Medycyny Uniwersytetu w Bostonie wykazały, że długowieczność jest cechą dziedziczną. Potomstwo stulatków przeciętnie osiąga o 120 proc. niższą śmiertelność od swoich rówieśników, znacznie rzadziej i później rozwijają się u nich także choroby układu krwionośnego i serca oraz cukrzyca.

W kolejnej serii badań naukowcy zbadali również dziedziczność cech charakteru, które uznali za decydujące o długim życiu. Za pomocą testów ocenili podobieństwa i różnice osobowości w grupie 246 osób, będących potomkami stulatków. Okazało się, że podobnie, jak ich rodzice, badani wykazują dużą skłonność do ekstrawersji i niski poziom neurotyzmu. Nasilenie tych cech nie różniło się w zależności od płci, co potwierdza przypuszczenie, że to właśnie te cechy odpowiadają za długie życie.

Naukowcy sugerują, że optymizm i pozytywne nastawienie do świata sprawiają, że ludzie bardziej dbają o siebie. Pozostaje zatem życzyć sobie dużo pogody – a wraz z nią pojawi się również dobre zdrowie.