Pedofilia jako zwykła "orientacja seksualna"? Owszem, w kanadyjskim parlamencie. Czy "z namiętnością" podejmowany temat praw mniejszości przypadkiem nie banalizuje problemu pedofilii? Jak podała telewizja BBC News, do pedofilii odniósł się jeden z kardynałów biorących udział w niedawnym konklawe. Z kolei Wirtualna Polska pisze, że w wywiadzie udzielonym dla Radia BBC kardynał Wilfrid Napier z RPA uznał pedofilię za „zaburzenie, kondycję psychiczną”, którą należy leczyć, nie karać. Nietrudno wyobrazić sobie reakcję środowisk, które najchętniej w lochach zamykałyby homoseksualistów, a co dopiero pedofilii.

Gdy podczas jednej z sesji kanadyjskiego parlamentu rozpatrywano ustawę o przestępstwach seksualnych wobec dzieci, poproszono o opinię dwóch psychologów: Vernona Quinsey'a i Huberta Van Gijseghema. Ich opinia zapoczątkowała być może całkiem nową falę dyskusji, którą należałoby poważnie potraktować, jeżeli naprawdę zależy nam na prawach nie tylko mniejszości seksualnych, ale przede wszystkim prawach dzieci. Opinia kanadyjskich psychologów była jednoznaczna: pedofilia jest taką samą orientacją seksualną jak homoseksualizm i heteroseksualizm.

Określenie „orientacja seksualna” wywołało sprzeciw u... jednego parlamentarzysty szacownego gremium co – wg jednego z komentatorów - świadczy albo o solidnych, naukowych podstawach eksperckich opinii, albo że środowiska pedofilii bardzo skutecznie lobbują w kanadyjskim parlamencie.

Homoseksualizm a pedofilia

Z kolei Tarcisio Bertone, watykański sekretarz stanu, powołując się na znane mu opinie fachowców powiedział na konferencji prasowej w Chile:

„Wielu psychologów, wielu psychiatrów wykazało, że nie ma związku pomiędzy celibatem a pedofilią, jednak wielu innych udowodniło i ostatnio mi to powiedzieli, że istnieje związek między homoseksualizmem a pedofilią”.

Gdyby obiektywne badania potwierdziły związek homoseksualizmu z pedofilią, byłby to poważny argument na rzecz odmowy prawa do adopcji przez pary homoseksualne. Niestety, nawet wielu socjologów zwraca uwagę, że w dobie gorącej dyskusji trudno o „obiektywne” badania, gdyż często wyniki badań zależą od tego, kto za nie płaci.

Obrońców praw dziecka niepokoi, że w całej tej dyskusji nie bierze się pod uwagę praw dzieci, a przede wszystkim prawa do ich bezpieczeństwa. Jeżeli uznamy, że pedofilia jest stałą orientacją, to również należy brać pod uwagę że:
1. Pedofilii nie da się wyleczyć, a terapia nie jest alternatywą dla kary
2. Pedofilię można jedynie kontrolować

Temat mniejszości seksualnych bardzo regularnie przetacza się zarówno przez scenę polityczną jak i przez media. Można sądzić, że to temat zastępczy na wypadek trudnych pytań o gospodarkę, ale nie ulega wątpliwości, że dyskusję o granice tzw. „normy” tylko na krótko można zamieść pod dywan.