• 
• 
• 

12 kwietnia w Chorzowie rozpoczęły się Mistrzostwa Futbolu Stołowego. Potrwają do niedzieli, a rywalizować w nich będą zawodnicy z całego świata. Przez cztery dni, od wczesnego rana do wieczora, można zobaczyć w Parku Śląskim (do niedawna Chorzowski Park Kultury i Wypoczynku), w "Kapeluszu", zmagania zawodników m.in. z Francji, Rosji, Litwy, Holandii i Stanów Zjednoczonych w Międzynarodowym Turnieju Futbolu Stołowego. Łącznie rywalizuje między sobą około 300 zawodników w pięciu kategoriach.

Przy 70 stołach trwa zacięta walka nie tylko o trofea, ale przede wszystkim o punkty i jak najwyższe miejsce w rankingu światowym. Nie ma jednak niezdrowej rywalizacji, gracze są wobec siebie życzliwi, a polscy zawodnicy chętnie pomagają swoim zagranicznym gościom

- Jestem pierwszy raz na zawodach międzynarodowych, ale bardzo mi się podoba. Jest dobra organizacja i miła atmosfera – wypowiada się jedna z uczestniczek turnieju, Katarzyna Cedrowicz z Chorzowskiego Klubu Futbolu Stołowego (ChKFS). Jest ona jedną z niewielu żeńskich zawodniczek.

Futbolem Stołowym interesuje się znacznie więcej mężczyzn aniżeli kobiet, co zresztą widać po frekwencji zawodników obu płci. Piłkarzyki można zatem uznać za sport męski, choć istnieją kategorie kobiece (single i deble kobiece, a także miksty, gdzie grają ze sobą pary mieszane). Te nieliczne panie, które jednak stawiły się na zawodach oraz panowie po zakończeniu turnieju w dzisiejszej konkurencji ROOKIE, mają przed sobą jeszcze trzy dni zmagań na poziomach pro, semipro i rookie. Dodatkowo odbędzie się także walka pomiędzy reprezentacjami krajów (national teams), w tym także z Polski, za którą trzymamy kciuki.


https://plus.google.com/u/0/b/113986743078714025442/113986743078714025442/posts" rel="external">Znajdź nas na Google+