Dziś rano doszło do wybuchu w pawilonie handlowym na warszawskim Gocławiu, przy ulicy Bora-Komorowskiego. Nikt nie ucierpiał. Zniszczeniu uległ pawilon. Do wybuchu doszło około 4.30 rano. Wówczas warszawska policja zaczęła otrzymywać zgłoszenia od okolicznych mieszkańców o eksplozji. Jeszcze nie wiadomo co było przyczyną wybuchu. Na miejscu cały czas pracują policjanci.

- Zniszczeniu uległ pawilon, przednia i tylna ściana, zawalił się dach - poinformowała Wiadomości24.pl rzecznik Komendy Stołecznej Policji Anna Kędzierzawska. W budynku prowadzono remont. Prawdopodobnie na początku grudnia miał w nim zostać otwarty pub. Pierwsze medialne doniesienia mówiły o wybuchu bomby. Obecnie podejrzewa się, iż eksplodować mogła butla z gazem.