Dodaj zdjęcie profilowe

avatarTadeusz Starzyk

Polska
Emeryt, który lubi czytać, grać na skrzypcach, gotować, chodzić na grzyby i czasem coś napisać.

Wykład profesora Vetulaniego o związkach rozwoju mózgu ze sztuką

2014-04-26 19:00:04

24 kwietnia wypełniona po brzegi widownia Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie wysłuchała ciekawego wykładu profesora Jerzego Vetulaniego , który naukowo dowodził, że obcowanie ze sztuką sprzyja rozwojowi mózgu. Mózg decyduje o naszym człowieczeństwie. Czy zwierzęta potrafią tworzyć sztukę? Wprawdzie altannik aby się przypodobać swojej ptasiej samicy zdobi gniazdo, orangutan posługując się pędzlem i farbami coś tam namaluje, ale czy to będą dzieła artystyczne? Nie, albowiem zwierzęta nie mają poczucia piękna, które homo sapiens odróżnia od świata zwierzęcego. Gołąb rozpoznaje twarze ludzkie, a więc dysponuje jakimś rodzajem świadomości, w zachowaniu małp dostrzega się swoisty kodeks moralny, śpiew delfinów przejawia tajemniczą mowę. Neandertalczyk miał nawet poczucie transcendencji zakopując zwłoki zmarłych. Jednakże wszystkie te groby były jednakowe, bez żadnych zdobień i zróżnicowań formy i treści. Tylko człowiek potrafił uwrażliwić się na piękno symetrii, proporcji i złotego podziału i wykorzystać te atrybuty do kreowania artystycznych wytworów. Między sztuką a rozwojem mózgu istnieje jakby sprzężenie zwrotne. To sztuka spowodowała, że mózg człowieka różni się od mózgu zwierząt i tylko człowiek ma zdolność do stwarzania przejawów artystycznego piękna.
Aktywne, a nawet i bierne obcowanie ze sztuką rozwija wiele dyspozycji poznawczych. Często ludzie z wykształceniem artystycznym osiągają sukcesy. Profesor Szczeklik świetnie grał na fortepianie, znał się na malarstwie. Einstein grał na skrzypcach.
Z faktu, że sztuka sprzyja rozwojowi mózgu, profesor Vetulani wnosi zalecenia pedagogiczne. Akcentuje, jak ważne w rozwoju ucznia są zajęcia, na których dziecko śpiewa, gra na instrumencie, rysuje , maluje, tańczy, odczuwa potrzebę pisania własnych tekstów prozy lub poezji, czy też występuje w teatrzyku szkolnym. Wiele przykładów na całym świecie potwierdziło przyspieszenie rozwoju dzieci uczestniczących w zajęciach artystycznych. Choćby przykład amerykańskiej szkoły zajmującej bardzo niską pozycję w rankingach. Wprowadzono tam zajęcia ze sztuki po jednej godzinie każdego dnia. Wyniki okazały się rewelacyjne.

Jesteś na profilu Tadeusz Starzyk - stronie mieszkańca miasta Polska. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj