W dzisiejszym "Kontrwywiadzie" RMF FM, na pytanie Konrada Piaseckiego o to ile pieniędzy miasto wydało przez ostatni miesiąc na bitwę o krzyż, Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że władze Warszawy rozdysponowały na ten cel do tej pory blisko milion złotych.
"To jest sytuacja dość skomplikowana. Demokracja kosztuje. My zabezpieczamy różnego rodzaju manifestacje i to wszystko kosztuje" - powiedziała prezydent Warszawy.
Na milion złotych wydane do tej pory przez miasto stołeczne składają się przede wszystkim wydatki związane z utrzymaniem czystości przed Pałacem, w tym czyszczenie chodnika przed Pałacem po zniczach, które pojawiły się tam po katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem oraz koszty utrzymania dodatkowych sił porządkowych policji oraz straży miejskiej.
Ze strony http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/kontrwywiad/news-hanna-gronkiewicz-waltz-wykluczam-pomnik-przed-kosciolem,nId,295631 dowiadujemy się, że codziennie przed Pałacem Prezydenckim spokoju pilnuje od 50 do 60 strażników miejskich i drugie tyle funkcjonariuszy policji. Stołeczna policja rozstawiła także na Krakowskim Przedmieściu dodatkowe kamery mobilne, które pozwalają skuteczniej kontrolować sytuację przed Pałacem.
W dniach, gdy przed Pałacem Prezydenckim odbywały się manifestacje zwolenników i przeciwników krzyża, policja skierowała tam blisko pół tysiąca funkcjonariuszy, a z pomocą "przyszło" kolejnych 200 strażników miejskich z innych miast. Za trzy dni pracy dodatkowych funkcjonariuszy straż miejska musi zapłacić 86 tys. złotych.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?