Jedno z najstarszych wspomnień z dzieciństwa, nieliczne, które pozostało, to ciemność przeniknięta ostrym promieniem światła, krawężnik, kawałek wiaty, chłód i tajemniczość. Tam, poza promieniem, świat wydawał się nie istnieć, jakby tuż tuż była tylko kosmiczna otchłań.
Ten obraz kilka razy powracał, aż do momentu, kiedy będąc już nastolatkiem, rozpoznałem to miejsce. Tak, to była stacja kolejowa w naszym miasteczku. A tamto wydarzenie, to jedna z naszych rodzinnych, rzadkich podróży pociągiem.
Nic więcej nie pamiętam. Zresztą, nawet potem, będąc starszy, nie zapamiętałem jak wyglądała stacja. Ale przecież któż z nas pamięta, jakie wtedy były nasze ulice, chodniki, domy. Nie dostrzegałem koślawych krawężników, odpadającej farby z kursujących codziennie autobusów, brudnych szyb, krzywych dachów... Mój wzrok padał może gdzie indziej, a może ta cała bylejakość i prowizorka była jak przezroczysta, może patrzyłem bardziej w głąb, albo na coś innego. Nie wiem.
Potem zaczęto wykładać kostką chodniki w naszym ryneczku, wyrównano ulice, nasyciły się kolory fasad sklepów, nowych kamienic. Dotarło do mnie, że może być inaczej, że nie trzeba uważać na każdy krok, bo zniknęły znane już prawie na pamięć dziury i połamane płyty chodnikowe. I spodziewam się, że gdybym miał się cofnąć trzydzieści lat wstecz, doznałbym szoku. Bo już nie pamiętam.
Pociągiem nie jechałem od czasu, kiedy warunki korzystania z biletów okresowych postawiły pod znakiem zapytania sens ich zakupu, a dotarcie do stacji końcowej na czas zaczęło przypominać wygraną na loterii. Będąc kilka dni temu, znów, na dobrze znanej mi kiedyś stacji PKP, doznałem wstrząsu. I z dręczącym niepokojem próbowałem sobie przypomnieć, jak ona wyglądała kiedyś, bo mam przeczucie, że nie tak... Że jednak lepiej...'
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?