Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moje drugie życie w Sarmacji

Piotr Mikołaj Kozanecki
Piotr Mikołaj Kozanecki
Zrzut strony internetowej Sarmacji - http://www.sarmacja.org/
Zrzut strony internetowej Sarmacji - http://www.sarmacja.org/ Piotr Mikołaj Kozanecki
Zawsze chciałeś być sławny? Poczuć, jak to jest władać państwem, miastem czy poważaną instytucją? Rozwiązać swoje problemy i zrealizować pomysły, które do tej pory pozostawały niezauważone? Kusząca propozycja? Oto mikronacje!

Mikronacje są to wirtualne państwa, które posiadają dość nietypowe terytorium, mieszczą się bowiem w... Internecie. Tam, gdzie do tej pory tylko się komunikowałeś, grałeś i zdobywałeś informacje. Teraz możesz mieć coś więcej, dużo więcej. V-państwa, jak się je często nazywa, mają swoją własną historię, gospodarkę, „wielką” politykę, rozbudowane prawo, regularnie nadające stacje radiowe. To właśnie tutaj możesz zrealizować to, czego nie mogłeś dokonać lub też zwyczajnie nie chciałeś w świecie realnym. Zostań prawnikiem, politykiem, posłem, senatorem, ministrem, przedsiębiorcą, burmistrzem, grafikiem, sędzią...

Moja kraina marzeń

Państwem, które da Ci największe możliwości, a przede wszystkim niezwykły klimat jest Księstwo Sarmacji – największa i najpopularniejsza polskojęzyczna mikronacja. Ważne zauważenia jest to, iż Sarmacja nie jest „grą”, tak jak The Crims, Ogame itp. Tutaj nie wystarczy „klikanie”, tutaj nie wystarczy zmysł taktyczny. Potrzebna jest współpraca, zaangażowanie, a także umiejętność pracy w grupie. Twój wkład będzie wynagradzany przez ciągle rosnące uznanie w oczach innych oraz prestiż (podkreślany tytułami szlacheckimi i medalami, które są nadawane w święta państwowe).

No to... zaczynamy!

Pierwszym krokiem do wejścia w „krainę marzeń”, jest rejestracja na stronie głównej – http://www.sarmacja.org/. Po wypełnieniu prostego formularza (wybranie miejsca w którym będziesz mieszkał) należy poczekać chwilę na przyznanie identyfikatora mieszkańca, którym będziesz się posługiwał. Od teraz masz trzy tygodnie, aby na dobrze zapoznać się z realiami panującymi w wirtualnej społeczności – po tym czasie możesz składać wniosek o obywatelstwo sarmackie, oznakę pełnoprawnych Sarmatów. Wcześniej, jako mieszkaniec, nie miałeś możliwości startu w wyborach, obejmowania czołowych urzędów.

A skąd wezmę pieniądze?

Realnej waluty w Sarmacji nie potrzebujesz – zabawa jest całkowicie bezpłatna. Potrzebujesz jednak pieniędzy, tyle że wirtualnych. Sarmaci posługują się libertem. Tuż po zapisaniu się pieniądze na życie otrzymasz od państwa. Później możesz bez problemu znaleźć zatrudnienie w przedsiębiorstwach produkujących różnorodne towary w systemie gospodarczym (jest to praca, w którą nie musisz włożyć żadnego wysiłku, tzw. praca systemowa). Możesz zarabiać również chociażby jako dziennikarz, twórca stron internetowych.

Polityka w Sarmacji? Żaden problem!

Sarmacja jest monarchią konstytucyjną – oznacza to tyle, że jest „zgrabnym” połączeniem systemu demokratycznego i monarchii. Władza księcia, Piotra Mikołaja, połączona jest z instytucjami demokratycznymi, czyli Izbą Senatorską, a również Izbą Poselską wybieraną co 3 miesiące przez obywateli sarmackich. W Sarmacji działa kilka liczących się partii politycznych. Członkostwo w nich pozwala zrobić dużą karierę, warunek jest tylko jeden – aktywność, aktywność i jeszcze raz aktywność!

Czy Sarmacja to tylko Internet?

Sarmaci spotykają się również realnie – na corocznych zjazdach w Toruniu na które przyjeżdżają ludzie z całej Polski(dziennikarze, prawnicy, pisarze, aktorzy, informatycy, przedsiębiorcy, graficy, studenci) oraz spotkaniach w Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Kłodzku, Warszawie, Krakowie, Bydgoszczy, Łodzi oraz w wielu innych miastach! Jest to doskonała okazja, aby poznać wielu nowych znajomych!

Współautor artykułu:

  • Daniel Wojtowicz
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto