Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mróz zabił w Polsce już 47 osób. Bądźmy czujni, uratujmy życie!

Redakcja
Fot.Marek Bachorski-Rudnicki
Tylko w tym miesiącu śmierć z powodu wychłodzenia poniosło 47 osób – podaje wprost.pl. Policja wraz z MSW, Strażą Miejską oraz pracownikami MOPS prosi o szczególną czujność w tym okresie. Jeden telefon może uratować komuś życie.

Bezdomni najczęściej urządzają sobie noclegownie w pustostanach, altankach działkowych czy piwnicach. Służby mundurowe starają się kontrolować miejsca przebywania takich osób. Reagują na każde zgłoszenie. Wystarczy zgłosić zauważony przypadek pod numerem 112 lub 997.

Policjanci proszą, aby nie być obojętnym. Wystarczy zaalarmować odpowiednie służby o osobach, które od dłuższego czasu znajdują się na dworze, czyli np. o bezdomnym, który siedzi na przystanku, w przejściu podziemnym lub szuka schronienia w pustostanie czy altance.

Najtrudniejsza sprawa ma się z osobami, które nie chcą dobrowolnie opuścić dzikich noclegowni. W przypadku, gdy taka osoba jest trzeźwa, policjanci nie mogą jej przewieźć bez jej zgody do noclegowni, czy Izby Wytrzeźwień.

Funkcjonariusze apelują, aby szczególną uwagę zwrócić na osoby starsze, które mogą nie radzić sobie w tak mroźne dni. Nie pozostawiajmy ich bez opieki i zwróćmy uwagę, czy mają możliwość ogrzania mieszkania.

Z policyjnych statystyk, jak informuje www.wprost.pl wynika, że bardzo częstą przyczyną zamarznięć jest spożywany w nadmiarze alkohol. Daje on złudne uczucie ciepła, a w praktyce organizm osoby pijanej wychładza się znacznie szybciej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mróz zabił w Polsce już 47 osób. Bądźmy czujni, uratujmy życie! - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto