Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MŚ w Daegu. Tomasz Majewski w finale!

Łukasz Wolski
Łukasz Wolski
Tomasz Majewski
Tomasz Majewski Erik van Leeuwen, GNU 1.2 / wikipedia.org
Tomasz Majewski, jedna z naszych ostatnich szans na kolejny medal, awansował do finału pchnięcia kulą podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Daegu. Słabo spisała się nasza męska sztafeta 4 x 400 metrów.

Majewski, mistrz olimpijski z Pekinu, przed mistrzostwami zapowiadał walkę o medal. Na jego dobry start liczymy zwłaszcza po nieudanych startach Polaków we wtorek. Nasz kulomiot zrobił pierwszy krok w osiągnięciu celu awansując do najlepszej dwunastki.

Polak już w pierwszej próbie uzyskał minimum. Po pchnięciu kulą na odległość 20.73 m nie musiał już wchodzić do koła. Na uwagę zasługuje jeden rezultat. Niemiec David Storl ustanowił wynikiem 21.50 swój rekord życiowy. Tym samym Majewskiemu przybył kolejny rywal w walce o medal. Do finału awansowali wszyscy faworyci.

Słabo spisała się nasza męska sztafeta 4 x 400 m. Polacy w składzie: Kacper Kozłowski, Piotr Wiaderek, Jakub Krzewina, Marcin Marciniszyn zajęli dopiero 6. miejsce w swoim biegu półfinałowym i odpadli z rywalizacji. Od lat biało-czerwoni należeli w tej konkurencji do światowej czołówki. W tym roku było jednak inaczej.

Do finału nie udało się awansować naszemu oszczepnikowi Igorowi Janikowi. Polak w swojej najlepszej próbie uzyskał 80.88 m. Dało mu to 13. pozycję.

Z rywalizacji sprinterek na 200 m odpadła Anna Kiełbasińska. Polka z czasem 23.34 zajęła w swoim biegu eliminacyjnym 6. miejsce.

Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto