Lider zespołu T.Love Muniek Staszczyk zarzucił kandydatowi PiS Markowi Cackowskiemu, że bez jego zgody wykorzystał w kampanii utwór "Warszawa". Piosenkę można było usłyszeć na ulicach stolicy, z głośników auta wożącego plakat wyborczy kandydata.
Staszczyk powiedział, że nie jest prawdą, iż komitet PiS spełnił wszystkie wymogi formalne w sprawie wykorzystania utworu (tak twierdził pełnomocnik wyborczy PiS, Krzysztof Sobolewski).
Tym samym naruszono jego autorskie prawa majątkowe, jak i prawa majątkowe do artystycznego wykonania utworu "Warszawa".
Nie wierzy, by PiS uzyskał zgodę od pozostałych osób np. współautora, wykonawcy czy wytwórni fonograficznej, bo wówczas z mocy przepisów prawa osoby te skontaktowałyby się z nim w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?