Wczorajszy wybuch był najsilniejszy od 2005 r. W 10-stopniowej skali został oceniony na 9 pkt (M9). Promieniowanie wybuchu, które dotarło do Ziemi w ciagu 8 minut, zostało zaobserwowane przez satelity badające Słońce: SOHO i STEREO-B. Natomiast cząsteczki słonecznej plazmy poruszające się z prędkością 2200 km/godz. docierają właśnie do Ziemi.
NASA informuje, że Słońce wchodzi w kolejny szczyt aktywności, którego apogeum przewidywane jest w 2013 r. Uspokajają jednocześnie, iż wywołane nią magnetyczne burze nie są groźne dla ludzi. Mogą mieć za to wpływ na niektóre urządzenia, a skutki promieniowania mogą potrwać kilka dni.
Naukowcy sądzą, że można się spodziewać zakłócenia pracy urządzeń nawigacyjnych, szczególnie w okolicy biegunów Ziemi, w związku z czym linie lotnicze powinny dla niektórych rejsów wyznaczyć inne trasy przelotu. Mogą wystąpić problemy w pracy niektórych urządzeń satelitów i zakłócenia fal radiowych. Komonauci przebywający na stacji orbitalnej są jednak w pełni bezpieczni - informuje
interia.pl.
Jedynym pozytywem będzie za to występowanie widowiskowych zórz polarnych, szczególnie w północnych częściach globu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?