W polskiej ilustracji dziecięcej Jan Marcin Szancer to człowiek-instytucja, znany doskonale wszystkim, którzy wychowali się na wierszach Juliana Tuwima i Jana Brzechwy. Zaczytywali się w przygodach Pana Kleksa czy dorastali wraz z bohaterami baśni Andersena. Chociaż rysownik znany jest przede wszystkim z wielobarwnych ilustracji utrzymanych w baśniowym klimacie, to jego biografia, naznaczona dwiema wojnami światowymi i antyżydowskimi represjami, odbiega od bajkowej historii.
- Wystawa jest dla wszystkich - dla dorosłych i dla dzieci - mówi Barbara Igielska, dyrektor Zamku Książąt Pomorskich. - Szancer jest dla wielu pokoleń magiem ilustracji. Ale niewielu wie, że był on człowiekiem renesansu. Był autorem scenografii teatralnych, plakatów oraz około 300 ilustracji do książek.
Oprócz rysunków Jana Marcina Szancera na wystawie znajdą się także instalacje przygotowane specjalnie na potrzeby ekspozycji: szafa z podwójnym dnem, scena teatralna czy ściana niewidocznych strachów. Dzięki takiej scenografii zwiedzający mogą poczuć się jak bohaterowie bajki, opartej na istotnych wydarzeniach z życia rysownika i wraz z nim ćwiczyć swoją wyobraźnię.
W podstawowej warstwie wystawa skierowana jest do dzieci, ale posiada również drugą linię narracyjną, przeznaczoną dla widzów dorosłych. Obejmuje ona opowieść o losach Szancera oraz skomplikowanych i dramatycznych doświadczenia polskich Żydów w XX wieku.
Wystawa została przygotowana przez Żydowskie Muzeum Galicja.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?