Symbol miejscowości i świadek historii umiera. Władze gminy próbują teraz uratować drzewo.
Pomóc mają zamgławiacze i cieniówki. Wokół pomnika przyrody stanęło specjalne rusztowanie. - To konstrukcja, jakiej wcześniej w Polsce nie było. Jednak sama metoda jest znana i była stosowana przy młodszych drzewach - opowiada arborysta Jerzy Stolarczyk, który opiekuje się 1300-letnim cisem.
- Chodzi o stworzenie mikroklimatu, bo nasz klimat w ostatnich latach się zmienił. Drzewa przyzwyczajone do tego umiarkowanego bardzo źle to znoszą - tłumaczy ekspert.
Udało się zatrzymać proces obumierania. Choć efekty widoczne są dopiero po bliższym przyjrzeniu się cisowi. - Z pączków śpiących pojawiają się pędy - zwraca uwagę arborysta.
TVN24/x-news
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?