Największe tygodniki tracą czytelników

Największy spadek zanotował tygodnik Newsweek - aż 55 procent, zaraz za nim Przegląd, którego opuściła połowa czytających. Wprost ma spadek sprzedaży bliski 40 procent, a Polityka traci nieco ponad 30 procent czytelników. - Ludzie często traktują internet jako alternatywę dla czytelnictwa. Na zachodzie pism zazwyczaj utrzymują swój poziom sprzedaży tylko dzięki niskiej cenie - przyznaje Aleksandrowicz.

Niektóre tygodniki takie jak Przegląd znajdują się w ciężkiej sytuacji finansowej. - Przegląd nie przynosi zysków. Zawsze komuś zalegamy z płatnościami. Nasz zysk zamyka się w granicach 95 procent - opowiada Jerzy Domański, redaktor naczelny Tygodnika Przegląd. Przegląd jest jednym z najdroższych tygodników opinii na rynku - kosztuje 5zł.

Walcząc o czytelników Gazeta Polska stworzyła dla czytelników sieć 36 klubów. Spotkania odbywają się raz w tygodniu, czasem co dwa. Gazeta Polska dla klubowiczów organizuje spotkania z aktorami, pisarzami i dziennikarzami. - Każdy program lojalnościowy musi angażować ludzi. Do nas przychodzi od kilku od kilkudziesięciu osób - mówi Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny Gazety Polskiej. To jeden z nielicznych tygodników, który nie traci rynku.

Do tygodników często się przyzwyczajamy. – Regularnie czytam Politykę. Odpowiada mi jej szata graficzna i moim zdaniem jest w miarę obiektywna – opowiada Marta Skrzyczewska, prawniczka z Warszawy. Monika raczej nie sięga po inne tytuły, jak mówi: – Do Polityki się po prostu przyzwyczaiłam.

Być może powodów spadku sprzedaży należy szukać w tym, że czytelnicy traktują internet jako główne źródło informacji. - Ze stron internetowych dowiaduje się co się stało na świecie i znajduje informacje polityczne - mówi Monika Zakrzewska, studentka prawa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Monika wcześniej często kupowała tygodniki, ale teraz - jak przyznała - raczej przegląda portale internetowe.

Prasa specjalistyczna nadal cieszy się duża popularnością. – Co tydzień sięgam po Auto Świat, zwykłych tygodników nie czytam. Wybieram to czasopismo, bo i interesuję się tematyką samochodową – stwierdza Adam Cieślak, student Politechniki Warszawskiej.