Po powrocie z misji planetarnej kapsuła Orion w założeniu ma opaść na trzech spadochronach, by ostatecznie wylądować w oceanie. Moment uderzenia w powierzchnię wody ma być dla astronautów trudnym doświadczeniem. Dlatego właśnie przeprowadzane są gruntowne testy z wykorzystaniem manekinów - podaje NASA.
Cel badań jest prosty. Inżynierowie chcą sprawdzić jakie siły będą oddziaływać na powracających z przestrzeni kosmicznej astronautów, na samą kapsułę i jej wnętrze. Każdy manekin został wyposażony w czujniki wewnętrzne, aby zobrazować naukowcom potencjał możliwych kontuzji.
Testy pozwolą uchronić uczestników misji przed obrażeniami w obrębie głowy i szyi. Przede wszystkim chodzi o wstrząs mózgu i uszkodzenie rdzenia kręgowego.
Pod uwagę brane są skrajne scenariusze, najbardziej zagrażające astronautom. Do tej pory przeprowadzono cztery testy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?