Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naukowcy potwierdzili teorię Einsteina. Po raz pierwszy wykryli fale grawitacyjne

Redakcja Wiadomości24.pl
Redakcja Wiadomości24.pl
https://flic.kr/p/D5jmDn
https://flic.kr/p/D5jmDn Prachatai/Public Domain
Przewidywania Alberta Einsteina dotyczące fal grawitacyjnych zostały wreszcie potwierdzone. Naukowcom udało się zarejestrować efekt zderzenia dwóch czarnych dziur i udowodnić, że Einstein miał rację.

Fale grawitacyjne zostały zarejestrowane 14 września przez detektor LIGO. Ściśle rzecz ujmując są to dwa detektory zlokalizowane w Livingstone w stanie Luizjana i Hanford w stanie Waszyngton.

Czym są fale grawitacyjne? Opisał je 100 lat temu Albert Einstein w ogólnej teorii względności. To zmarszczki czasoprzestrzeni powstałe w wyniku jej zakrzywienia i przemieszczające się z prędkością światła. Dowody pośrednie na potwierdzenie teorii Einsteina pojawiły się w ostatnich dekadach XX wieku. Znaleźli je Russell Hulse i Joseph Taylor, którzy badali układ podwójny gwiazdy neutronowej i pulsara o nazwie PSR B1913+16.

Zderzenie dwóch czarnych dziur zarejestrowane we wrześniu uwolniło więcej energii niż wszystkie gwiazdy w obserwowalnym wszechświecie - podaje Science Alert.

Sygnały zarejestrowane przez detektory LIGO zostały zamienione na fale dźwiękowe. Dzięki temu możemy posłuchać, jak "brzmi" zderzenie czarnych dziur. Naukowcy zmienili nieco częstotliwość sygnału.

- To co ujrzeliśmy fantastycznie pokrywa się z teoretycznymi wyliczeniami Alberta Einsteina - powiedział podczas konferencji prof. Karsten Danzmann z Instytutu Maksa Plancka. Odkrycie jest epokowe i pomoże zarówno w eksploracji kosmosu, jak i opisie początków Wszechświata.

Eksperyment LIGO, który rozpoczął się w 2002 roku kosztował około 1 miliarda dolarów. Uczestniczyło w nim 900 naukowców z 15 państw. Eksperci przekonują, że to największe odkrycie stulecia, a ci, którzy go dokonali spokojnie mogą liczyć na nagrodę Nobla. – Przed nami świetlana przyszłość – stwierdził kierujący badaniami David Reitze.

Czym jest czasoprzestrzeń, której zmarszczenie w postaci fal grawitacyjnych wykryli naukowcy? Jak tłumaczy Stephen Hawking w książce "Wszechświat w skorupce orzecha" tworzą ją czas i trzy wymiary przestrzenne. Czasoprzestrzeń nie jest płaska, ale zakrzywia się z zgodnie z rozkładem energii i materii we Wszechświecie. "(...) Czas i przestrzeń są ze sobą nierozerwalnie związane. Nie można zakrzywić przestrzeni, nie wpływając na czas. Czas ma zatem właściwości geometryczne" - pisze Hawking. Zgodnie z ogólną teorią względności zatem "czasoprzestrzeń nie jest już niezmienną sceną zdarzeń, lecz dynamicznym współuczestnikiem wszystkich fizycznych procesów" [1]

wł/aip

[1] Stephen Hawking "Wszechświat w skorupce orzecha", wydawnictwo Zysk i S-ka 2004.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto