Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NHL: Awans Nashville. Flyers i Blackhawks pozostali w grze

Paweł Kaleski
Paweł Kaleski
Logo Nashville Predators
Logo Nashville Predators Paweł Kaleski
Nashville Predators są kolejną ekipą, która awansowała do II rundy rozgrywek o Puchar Stanleya. Stało się to możliwe dzięki wygranej u siebie z Anaheim Ducks 4:2. Mistrzowie NHL z Chicago wyrównali stan rywalizacji z Vancouver na 3:3.

„Kaczory” odpadły

Ekipa Anaheim Ducks pożegnała się z tegorocznymi rozgrywkami o Puchar Stanleya. O takim przebiegu wypadków zadecydowała niedzielna porażka na wyjeździe z Nashville Predators 4:2. Tym samym „Drapieżcy” pierwszy raz w historii klubu przebrnęli ten etap rozgrywek.

Niedzielną potyczkę lepiej rozpoczęli przyjezdni za sprawą gola zdobytego w 11.minucie przez fińskiego weterana lodowisk Teemu Selanne. Gospodarze widowiska w ostatnich sekundach tej tercji odpowiedzieli trafieniem Nicka Spalinga.

Także druga część gry zakończyła się wynikiem 1:1. Decydująca o losach tak tego meczu, jak i całej rywalizacji, okazała się ostatnia część gry. Tym razem na prowadzenie wyszli miejscowi, a autorem gola był ponownie N. Spaling. Mimo desperackich ataków Anaheim nie potrafiło doprowadzić do wyrównania. W samej końcówce krążek do pustej bramki rywali posłał David Legwand. Napastnik Nashville ustalił tym samym wynik spotkania na 4:2 dla gospodarzy.

Oznaczało to jednocześnie zwycięstwo w identycznych rozmiarach w całej batalii i pierwszy w historii awans Predators do drugiej rundy play off.

Flyers pozostali w grze

Ekipa Philadelphia Flyers wygrała wyjazdowe spotkanie z Buffalo Sabres po dogrywce 5:4, czym przedłużyła swoje szanse na awans. Stan rywalizacji między tymi zespołami wynosi 3:3. Decydujące starcie rozegrane zostanie w Filadelfii.

Buffalo mogło tryumfować w całej batalii już w niedzielny wieczór, ale nie wykorzystało atutu własnego lodowiska. Początek meczu należał wprawdzie do gospodarzy, ale nie potrafili oni utrzymać korzystnego dla siebie rezultatu do końca.

Dzięki 2 trafieniom Thomasa Vanka Sabres prowadzili już 2:0 i 3:1. Jednak „Lotnicy” z Pensylwanii mieli w swoim składzie Daniela Briere, który także wpisał się na listę strzelców dwa razy. Gol w 51.minucie Scotta Hartnella pozwolił Filadelfii doprowadzić do remisu 4:4, zaś w dogrywce decydujący cios zadał Ville Leino kierując krążek do bramki Ryana Millera.

Mike Richards i Claude Giroux zaliczyli po dwie asysty dla Flyers. Tyler Myers asystował trzykrotnie przy bramkach dla Buffalo. Michael Leighton obronił tylko 5 z 8 strzałów zawodników Sabres i został zmieniony przez Briana Boucher. Ryan Miller 44 razy zwycięsko wychodził z pojedynków z napastnikami Filadelfii.

Mistrzowie ocaleli

Tylko wygrana z Vancouver Canucks dawała szanse na pozostanie w dalszej walce o Puchar Stanleya obrońcom trofeum z Chicago. Po przegraniu pierwszych trzech spotkań ekipa Blackhawks dokonała niemal cudu i zwyciężyła w kolejnych trzech konfrontacjach. W ostatnim meczu pokonali rywali 4:3 po dogrywce.

Mecz był bardzo zacięty i obfitował w wiele ciekawych zagrań. Gracze Vancouver szybko objęli prowadzenie po bramce Daniela Sedina, ale gospodarze nie zamierzali odpuszczać. Trafienie Bryana Bickella pozwoliło im wyrównać.

Ekipa Canucks jeszcze dwukrotnie wychodziła na prowadzenie w tym spotkaniu, ale niesieni żywiołowym dopingiem kibiców gospodarze za każdym razem doprowadzali do wyrównania.

O losach spotkania zatem musiała rozstrzygnąć dogrywka. W niej obie drużyny miały okazje do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale to Chicago ostatecznie zdołało wygrać. W 16.minucie dodatkowego czasu gry indywidualną akcję rozegrał Marian Hossa, wycofał krążek na linię niebieską do Niklasa Hjalmarsson, który potężnie uderzył. Odbity krążek przez Roberta Luongo padł łupem Bena Smitha, który strzałem z backhandu zapewnił miejscowym sukces.

Siódme i jednocześnie decydujące spotkanie obu zespołów rozegrane zostanie w Vancouver.

Wyniki niedzielnych gier:

Nashville – Anaheim 4:2 (4 – 2 awans Nashville)
Nsh: N.Spaling 2, S.Sullivan, D.Legwand
Ana: T.Selanne, J.Blake

Buffalo – Philadelphia 4:5, po dogrywce (3 -3)
Buf: T.Vanek 2, R.Niedermayer, N.Gerbe
Phi: D.Briere 2, J.van Riemsdyk, S.Hartnell, V.Leino

Chicago – Vancouver 4:3, po dogrywce (3 – 3)
Chi: B.Bickell, D.Bolland, M.Frolik, B.Smith
Van: D.Sedin, A.Burrows, K.Bieksa

Spotknia zaplanowane na poniedziałek:

Tampa Bay – Pittsburgh
Los Angeles – San Jose

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto