Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
3 z 16
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem


W 1937 r. z powodu niezapłaconych rachunków braciom odcięto telefon, a w 1938 – wodę, gaz i prąd. Mimo tego Homer nie opuszczał domu nigdy, a Langley tylko w sytuacji najwyższej potrzeby. W 1942 r. próbowano dokonać eksmisji Collyerów, jednak po wyważeniu drzwi okazało się, że śmieci piętrzą się od podłogi do sufitu, uniemożliwiając wejście. Langley zapłacił wtedy zaległe opłaty i znów zamknął się w środku. W 1947 r. policja otrzymała informację, że w niszczejącej kamienicy znajdują się zwłoki. Żeby odnaleźć braci, funkcjonariusze musieli wejść do budynku przez okno na piętrze i przez 5 godzin usuwać śmieci, m.in. meble, stosy starych gazet, parasole, grabie i wózek dziecięcy.

Nie wychodzili na zewnątrz przez lata. Ich domy skrywały rzeczy, których nikt się nie spodziewał

Zobacz również

Wypadek motocyklisty na drodze pod Tarnowem. Kierowca jednośladu został ranny

Wypadek motocyklisty na drodze pod Tarnowem. Kierowca jednośladu został ranny

Cały Jarmark Pogórzański gra dzisiaj dla Maćka. Koniecznie bądźcie!

Cały Jarmark Pogórzański gra dzisiaj dla Maćka. Koniecznie bądźcie!

Polecamy

Wracają tramwaje wodne Żeglugi Gdańskiej. Kiedy popłyniemy do Helu?

Wracają tramwaje wodne Żeglugi Gdańskiej. Kiedy popłyniemy do Helu?

Czart nie żyje. "Podkurczone szpony wskazują na otrucie"

Czart nie żyje. "Podkurczone szpony wskazują na otrucie"

Kosiorek stanowczo o propozycji KO. "Apeluję do pana Szemiota, by rozważył dialog"

Kosiorek stanowczo o propozycji KO. "Apeluję do pana Szemiota, by rozważył dialog"