Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawna pływaczka podbiła serca kibiców w Pekinie

Jakub Zalewski
Jakub Zalewski
Pływaczka Natalie Du Toit jest jedną z dwóch niepełnosprawnych osób, które oprócz startu w igrzyskach paraolimpijskich, zaliczyły także występ na trwającej olimpiadzie w Pekinie.

Drugą jest, rzecz jasna, nasza tenisistka stołowa, Natalia Partyka. Reprezentantka RPA nie jest jednak niepełnosprawna od dziecka. W 2000 roku, jako w pełni zdrowa osoba, nie wywalczyła olimpijskiej kwalifikacji. Rok później uległa wypadkowi, w skutek którego straciła nogi. Start w igrzyskach paraolimpijskich w 2004 przyniósł jej ogromny sukces, zdobyła pięć złotych i jeden srebrny medal.

Jednak to dla reprezentantki RPA było zdecydowanie za mało. Postanowiła wystartować obok w pełni sprawnych pływaczek, w zawodach na otwartym akwenie. Ku zdumieniu wielu obserwatorów, w tegorocznych mistrzostwach świata w Sewilli zajęła czwarte miejsce, uzyskując tym samym kwalifikację olimpijską. Dzięki temu została pierwszą niepełnosprawną, której udało się zakwalifikować do igrzysk pełnosprawnych sportowców. Co więcej, dostąpiła zaszczytu niesienia flagi swego kraju podczas ceremonii otwarcia pekińskich zawodów.

Jej start, podobnie jak start Natalii Partyki, był dużym wydarzeniem medialnym. Natalie Du Toit w konkurencji pływania na otwartym akwenie na dystansie 10 km zajęła 16. miejsce, przy 25 startujących. Do zwyciężczyni Rosjanki Larisy Ilczenko, na finiszu, traciła zaledwie minutę i 22 sekundy. Jednak południowoafrykańska bohaterka nie była zadowolona ze swojego startu. Po wszystkim stwierdziła, że mogła popłynąć lepiej. Przeciwnego zdania byli miłośnicy sportu na całym świecie, uznając jej wynik za wyjątkowe osiągnięcie.

Zobacz także:

Natalia Partyka - galeria olimpijskiej gwiazdy
Polska gwiazda w Lekinie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto