Osobista relacja Sama Millara z okresu dojrzewania i wchodzenia do nacjonalistycznego ruchu przeciwników brytyjskiej okupacji nie jest zwykłym pamiętnikiem podzielonym chronologicznie na rozdziały. Jest to pełna cytatów, szczera do bólu spowiedź człowieka świadomego popełnionych błędów, ale i przeznaczenia.
Syn protestanta i katoliczki nie miał łatwego życia i szczęśliwego dzieciństwa. Mimo niesprzyjających warunków, chłonął jak gąbka dziedzictwo kultury brytyjskiej i rodzimych poetów, których fragmenty twórczości zdobią kolejne odsłony osobistej historii życia.
"Nieugięty" Sama Millara , to polska wersja tytułu, który w oryginale brzmi:"On the Brinks". Większość czytelników zainteresuje przede wszystkim relacja z zuchwałego napadu i to, co się stało z resztą pieniędzy, których FBI nigdy nie odzyskała. Człowiek, któremu udało się przechytrzyć policję i amerykański aparat sprawiedliwości jest kimś niezwykłym dla tysięcy złodziejaszków. Tymczasem Millar poświęca tylko połowę książki na ten fascynujący, kryminalny wątek napadu.
Dramatyczny opis własnych przeżyć, bezzasadnego aresztowania i równie surowego, niesprawiedliwego, politycznego wyroku uzasadnia twierdzenie, że Wielka Brytania sprowokowała na własne życzenie gwałtowną reakcję irlandzkich patriotów. Sam uczestniczył w zbiorowych protestach i głodówkach, odmawiając przywdziania więziennych kombinezonów, a przez to musiał cierpieć głód i poniżenie.
Przywołując ten ciężki okres, nie traci jednak właściwego dystansu i czarnego poczucia humoru: "Po operacji na nerki przedstawiono mnie Morfeuszowi, bogowi snu. Przychodził co wieczór w strzykawce z igłą, niesiony przez stu- kilową kobietę, która bez trudu pobiłaby najlepszego rosyjskiego zapaśnika. Przychodziła co wieczór, przewracając mnie jak szmacianą lalkę, wbijała mi igłę w udo, ignorując świeże szwy, które ciągnęły się od brzucha do kręgosłupa, przypominając mapę Chile."
"Niedżwiedż Wojtek. Niezwykły żołnierz Armii Andersa"
Podróż w czasie przez berlińskie wrota
Wypuszczony z więzienia, naznaczony piętnem buntownika, nie miał najmniejszych szans na powrót do tzw. normalnego życia. Utrzymywał się więc z nielegalnej pracy w kasynach. Za Oceanem znalazł Irlandczyków i wraz z nimi dokonał niesamowicie śmiałego napadu na zajezdnię wozów pancernych wypełnionych dolarami. Im wystarczył tylko jeden z wielu, a i tak musieli pozostawić na miejscu część cennej zdobyczy, bo zdezelowany samochód nie był w stanie przewieźć takiej ilości banknotów (prawie ośmiu milionów dolarów).
Forsa to nie wszystko. "Emigracja uczuć" Agnieszki Bednarskiej
Relacja z samego napadu nie jest zbyt obszerna, za to wiele stron opartej na faktach książki jest poświęconych opisom rosnącego niepokoju i oczekiwaniu na aresztowanie. Po chwilowej euforii Sam zaczyna się czuć, jak osaczone zwierzę. Usiłuje zacierać za sobą ślady, zmieniać opony, ale z czasem ściąga na siebie agentów FBI dyskretnie tropiących każdy jego krok...
Aby poznać więcej szczegółów należy sięgnąć po książkę. "Nieugięty" dostarcza porządną dawkę silnych wrażeń. Ta biografia nie zanudzi.
Warto na koniec wspomnieć, że Warner Brothers zakupiło prawa do ekranizacji "Nieugiętego". Jednak obraz nigdy nie został zrealizowany ze względu na silne protesty administracji George'a Busha.
Tytuł: Nieugięty (On The Brinks)
Autor: Millar Sam
Wydawca: Replika Wydawnictwo
Data premiery: 2012-01-31
Ilość stron: 360
Tłumaczenie: Dworak Krzysztof
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
