Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieznana historia obozu koncentracyjnego

Redakcja
Stara fotografia - Sergiusz Romaniuk - ojciec Aldony Kraus
Stara fotografia - Sergiusz Romaniuk - ojciec Aldony Kraus Marek Krauss
Wystawa będzie unikatowa na skalę Polski. Ma powstać w Przasnyszu oraz Legionowie, by pokazać historie nikomu dotąd nieznane, a dotyczące obozu koncentracyjnego.

W związku z tym, że na zaproszenie mojej przyjaciółki, w czerwcu 2010 roku, w Gross-Rosen będę brał udział w uroczystościach wmontowania tablicy pośmiertnej więźnia,
postanowiłem stworzyć wystawę, która ma na celu przypomnienie społeczeństwu, że takie obozy istniały oraz, że są ludzie, którzy przeżyli II wojnę światową i nie mieli możliwości przekazywania informacji inaczej niż dzięki pomocy rodziny.

Wystawę planuję zorganizować po wakacjach w Przasnyszu i Legionowie. Będzie ona połączona z prelekcją. Jeśli ktoś chciałby przekazać jakąkolwiek informację czy historię, można przekazać odpowiednie materiały. Zainteresowane osoby proszę o kontakt z moim adresem e-mail: [email protected]. informuje ze więcej informacjii na temat wystawy mozna się dowiedzec w moje galerii internietowej : www.mkrauss.com / wystawy /

Moja przyjaciółka, o której wspominałem, jako dziecko trafiła do transportu. Miała trafić do gazu, ale jakimś cudem uniknęła śmierci. Więcej na ten temat pisałem w artykule Poszukiwani świadkowie z obozu w Gross-Rosen. Dołączam pierwsze materiały, które będą wykorzystane na wystawie.

Aldona Krauss, z zawodu okulistka - poetka napisała wiersz o swoim ojcu, Sergiusza Romaniuka który został zamordowany w obozie koncentracyjnym w Gross-Rosen.

"Mój ojciec"
Mój Ojciec - ten chłopiec z fotografii
o dobrym czole - uśmiecha się do mnie
z nieba - zabiły go obozy gdy czekał
na spotkanie ze mną i pokojem
kiedy uwierzył ze świat nie będzie więcej
znał wojen i ożyje rajem
ojca matki , dziecka - piękna -
pozostała mi po Nim fotografia
i to widoczne w jego oczach pragnienie
by świat był dobrem - dla mnie -
nie obozowym cieniem.[...]

Antoni Reński, urodzony 1924 roku w Warszawie brał udział w powstaniu w getcie żydowskim, później należał do Szarych Szeregów oraz do AK. Został aresztowany i znalazł się na Pawiaku i był przesłuchiwany kilkakrotnie w siedzibie Gestapo w Alei Szucha, później znalazł się w obozie koncentracyjnym GROSS - ROSEN. Swoje przeżycia opisał w kilkunastu książkach, np. "Tramwaj z Alei Szucha", Czytanie z dłoni " oraz " Wyrzeźbione w pamięci", w której pisał: "Antoni razem z innymi wyładowują na małej stacyjce o wdzięcznej nazwie Gross - Rosen. Około siódmej słońce przypieka już dokuczliwie, na ziemię zwaliło się kilku zemdlonych, nikomu nie wolno było pomóc. Druty kolczaste po 15 tysięcy wolt, w łaźni piją wodę, piją piją - opuchły drągal chodzi i bije kijem pijących.[...] Później wpisują numer do kartoteki, jeden numer na marynarkę, a drugi na spodnie. Ubrania nie wolno zmieniać, za gubienie ubrań karna kampania, gdy zabrakło miejsc do spania, to reszta musiała spać na stojąco przez całą noc".

W gazecie "Wieści podwarszawskie" nr 10/2010 rok, ukazał się artykuł pt "Krauss przygotowuje wystawę".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto