Nigeryjskie prostytutki: W poszukiwaniu lepszego jutra

http://www.zeit.de/politik/ausland/2014-06/zwangsprostitution-nigeria-europa Wiele nigeryjskich kobiet marzy o wyjeździe do Europy w poszukiwaniu lepszego życia. Jednak ich marzenia kończą się na ulicy.

Handel ludźmi rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie. Jakie są przyczyny takiego handlu?. Przede wszystkim brak perspektyw, ubóstwo, analfabetyzm czy wreszcie dyskryminacja. Ofiarami handlu są przede wszystkim kobiety.
Przykładem może być historia niespełna 16- letniej dziewczyny, która była zatrudniona w jednym z nigeryjskich salonów fryzjerskich. Pewnego dnia w salonie pojawia się kobieta, elegancko ubrana Nigeryjka. Opowiada dziewczynie o wspaniałych perspektywach czekających ją w przyszłości, gdyby ta zgodziła się wyjechać do pracy we Włoszech. Wprawdzie przerzut jest nielegalny i kosztowałby ok 40 tys euro, ale nie musi się tym martwić, gdyż pieniądze się zwrócą jak tylko podejmie intratną pracę w Europie. W ten sposób będzie mogła również pomóc swojej rodzinie pozostającej w kraju. Dziewczyna się zgadza. W ten sposób podzielą los innych dziewcząt i kobiet, które wyemigrowały w poszukiwaniu lepszej przyszłości a które skończyły na ulicy sprzedając swoje ciało, nie zawsze otrzymując za to zapłatę.

Handel ludźmi przynosi ogromne zyski, prawie takie same jak handel bronią czy narkotykami.

Wykorzystywanie nieletnich do celów seksualnych to temat tabu, o tym się nie rozmawia. Pozbawieni podstawowych praw człowieka, samostanowienia czy też w niektórych wypadkach życia.

Badania przeprowadzone przez UNICRI w ramach projektu przeciwdziałania handlowi ludźmi z Nigerii stwierdzono, że kobieta, która chce się uwolnić od sprawców musi zarobić 50 do 60 tys euro.

Co mówią statystyki o handlu nieletnich w celach seksualnych? praktycznie nic, bo jest zjawisko ukryte a dane są trudne do ustalenia.

Wykorzystywanie nieletnich to nie tylko problem w Nigerii, ale także i w innych krajach. Na ogromną skalę zjawisko to jest rozpowszechnione u naszych wschodnich sąsiadów, Ukrainie, gdzie notuje się od 7 do 8 tys. nadużyć. 30% prostytutek na Ukrainie to dziewczynki w wieku od 11 do 18 lat. Co 10 dziewczynka jest ofiarą gwałtu.

Pomimo, że powstałe organizacje starają się zwalczać to zjawisko, to i tak będzie to przysłowiowa walka z wiatrakami.