Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa gwiazda Ligue 1 oczarowała całą Francję! O kim mowa?

Dominik Lenart
Dominik Lenart
Kiedy przyszedł latem z drugoligowego Clermont Foot do Rennes, występującego na co dzień we francuskiej Ligue 1, nikt nie wiedział, czego może się spodziewać po Romainie Alessandrinim - 23-letnim ofensywnym pomocniku.

W lecie 2012 roku Rennes zdecydował się zainwestować w kompletnie anonimowego ofensywnego pomocnika 2,5 mln euro, które było obciążone pewną dozą ryzyka.

Wielka letnia wyprzedaż Rennes

W okresie letnim hierarchia w zespole została mocno zachwiana po tym jak z drużyny postanowiło odejść kilku czołowych zawodników. Najlepszy strzelec Rennes z ubiegłego sezonu Jires Kembo-Ekoko został skuszony ofertą przez bogatych szejków z Emiratów Arabskich z klubu Al-Ain. Jakby tego było mało to kadra teamu z Bretanii została uszczuplona o innych graczy z podstawowego składu. Należy tu wymienić m.in. Kadera Mangane (Al-Hilal), Yacine`a Brahimiego (Granada), Tongo Doumbię (Wolverhampton), Alexandra Tettey’a (Norwich), Youssofa Hadjiego (Al-Arabi) oraz Razaka Boukariego, transferowanego także do angielskiego Wolverhampton.

Biorąc pod uwagę liczbę zawodników, którzy odeszli z Rennes przed rozpoczęciem sezonu 2012/13 wydaje się być cudem fakt, że francuski klub tak wysoko plasuje się w tabeli bieżących rozgrywek. Dodatkowo zawirowania związane z ciągnącą się już od lata sagą transferową Yanna M`Vili, który jest w kręgu zainteresowań Rubina Kazań i kilku angielskich klubów powoduje, że zawodnikami od których najwięcej zależy w trwającym sezonie są sprowadzeni w letnim okienku transferowym Romain Alessandrini, Jean Makoun II i Sadio Diallo.

Nowy Beckham?

Wracając do osoby Alessandriniego, francuscy eksperci porównują go do Davida Beckhama, który swego czasu w niesamowicie krótkim czasie zdobył popularność w swoim ojczystym kraju. 23-latek z Rennes w bardzo krótkim czasie dokonał podobnej sztuki we Francji, podbijając w błyskawicznym tempie serca sympatyków klubu z Bretanii. Alessandrini strzelił już 8 bramek w bieżących rozgrywkach, a także zanotował 4 asysty, co czyni go najlepszym snajperem swojej drużyny wspólnie z Julianem Feretem (także 8 trafień).

23-letni zawodnik jest jednym z największych objawień rundy jesiennej francuskiej ekstraklasy i to głównie dzięki niemu klub z Bretanii po 21. kolejkach Ligue 1 plasuje się na wysokiej piątej pozycji w tabeli.

Dalszy ciąg na drugiej stronie ---------------------->

Specjalnością Romaina są gole zdobywane w spektakularny sposób, przeważnie pięknymi strzałami z dystansu. W ten sposób pokonywał już bramkarzy PSG, Bastii, Troyes, Brestu i Lille. Jego bramka z tym ostatnim rywalem została doceniona przez francuskich fachowców i uznano ją za najładniejszą w całej rundzie jesiennej ligi francuskiej!

Poniżej wideo z golem Alessandriniego przeciwko Lille:

Marsylia nie poznała się na jego talencie

Co ciekawe Alessandrini jest wychowankiem Marsylii, która nie poznała się jednak na jego wyjątkowym talencie w wieku 9 lat i postanowiła zrezygnować z jego usług. Młodziutki Romain pierwsze kroki swojej kariery postanowił kontynuować na zapleczu Ligue 1 po przeprowadzce z prowincjonalnego klubu Guegnon do Clermont Foot, w którym dwa razy z rzędu był wybierany do najlepszej jedenastki sezonu.

Debiutant robi furorę w Ligue 1

Pomimo tego, że debiutancki sezon w Ligue 1 jest dla ofensywnego pomocnika rewelacyjny to nie dostał on jeszcze szansy gry w reprezentacji Francji w żadnej kategorii wiekowej. Jednak nieuniknione jest to, że wkrótce Alessandrini dostanie powołanie od trener Les Blues – Didiera Deschampsa.

23-latek z Rennes, grający na co dzień z numerem 19 jest jednym z największym objawień tego sezonu i wydaje się, że reprezentacja Francji będzie miała z niego wiele pożytku na wiele lat.

Klub z Bretanii jest fantastycznym miejscem do pielęgnowania i rozwijania umiejętności przez ofensywnego pomocnika, jednak wobec rosnącego zainteresowania graczem ze strony nie tylko najlepszych francuskich klubów, ale także międzynarodowych potentantów, Rennes może nie być w stanie sprostać jego ambicjom i w dłuższej perspektywie zatrzymać go w zespole.

Szkoleniowiec Rennes, Frederic Antonetti powinien chuchać i dmuchać na swoją gwiazdę, która w niedalekim czasie może odejść za duże pieniądze do znacznie mocniejszego zespołu. Obecnie Alessandrini wyceniany jest na 2,5 mln euro, ale jego kolejne dobre występy spowodują, że po sezonie ustawi się po niego kolejka chętnych, a cena za zawodnika znacznie wzrośnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto