Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa "melina" w słupskiej Szkole Policji

Piotr Kozłowski
Piotr Kozłowski
Umiejętne pomalowanie drzwi może w pierwszej chwili utrudnić wyjście z meliny.
Umiejętne pomalowanie drzwi może w pierwszej chwili utrudnić wyjście z meliny.
Pomieszczenia symulacyjne do nauki młodych policjantów przestawiają w sposób maksymalnie realistyczny warunki codziennej służby i podejmowanych przez interwencji.

Słuchacze przebywający w słupskiej szkole niektóre z zajęć odbywają w poczekalni dworca kolejowego, pubie, mieszkaniu czy w alei Lustrzanej. Kolejne obiekty, w których szkolić się będą policjanci to meliny, gromadzące przedstawicieli różnych subkultur oraz ludzi z marginesu społecznego.

Samo wejście do melin może już przyprawić o lekkie drżenie. Obiekty znajdują się w piwnicach ponadstuletniego gmachu. Aby dostać się do środka należy pokonać grube drzwi z dwiema stalowymi zasuwami, w środku czekają na nas narkomani, osoby nadużywające alkoholu i ukrywający się przed wymiarem sprawiedliwości recydywiści. We wszystkie role wcielają się oczywiście odpowiednio przygotowani policjanci.

- Policjanci będą podejmować interwencje wobec osób nietrzeźwych, podejrzanych o zażywania narkotyków a także wobec osób, które mogą być nosicielami wirusa HIV - mówi kom. Arkadiusz Gadomski, wykładowca Zakładu Prewencji.

Zaaranżowaniem meliniarskich pomieszczeń zajęli się młodzi artyści ze słupskiego ”plastyka”. W jednej z klas ogłoszono konkurs na przygotowanie projektów wystroju poszczególnych pomieszczeń. Na podłodze leżą puszki po piwie, w szafce ukryte są używane strzykawki, a w wersalce paczki z substancją przypominającą narkotyki. Wykonaniem malowideł i wzorów zajęli się profesjonalni grafficiarze Łukasz Łukasik i Krystian Sobczyński. - Używaliśmy zwykłych farb w sprayach a także farb specjalnie przeznaczonych do malowania na ścianach - mówią grafficiarze. - Bardzo ważne były też dysze, dzięki którym mogliśmy uzyskać różnej grubości kreski.

Jako jedni z pierwszych ćwiczenia w melinach słupskiej Szkoły Policji przeprowadzili policjanci niemieccy ze Szkoły Policji w Oranienburgu pod Berlinem, którzy współpracują ze słupską szkołą.

Melina nie jest jedynym tego rodzaju obiektem symulacyjnym w słupskiej Szkole Policji. Młodzi funkcjonariusze ćwiczą także interwencje w poczekalni dworca kolejowego, gdzie miał miejsce napad na kantor, pobicie podróżnego czy próba kradzieży kieszonkowej. Nawet najlepszy wykładowca nie jest w stanie przekazać całej wiedzy na sali wykładowej, dlatego przeważająca część zajęć ma charakter praktyczny, m.in. w melinie.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto