Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe egzaminy na prawo jazdy do poprawki? "Zdaje 20 procent kursantów"

Sylwia Legutko
Sylwia Legutko
Wojewódzki Ośrodek Szkolenia Kierowców w Elblągu.
Wojewódzki Ośrodek Szkolenia Kierowców w Elblągu. Sylwia Legutko
Nie jest łatwo, jeśli chodzi o egzaminy teoretyczne, aby je zdać trzeba mieć szczęście. Rozmowa z Waldemarem Mazellą doświadczonym instruktorem i właścicielem Ośrodka Szkolenia Kierowców.

Minęło dziewięć miesięcy od wprowadzenia nowych zasad egzaminów na prawo jazdy. Jakie nasuwają się wnioski? Czy jest łatwiej czy trudniej zdać ten egzamin?
- Jeżeli chodzi o zdawalność jest niestety trudniej, egzamin teoretyczny przysparza dość dużo problemów. Nowy system zdawania egzaminów, polega na utajnieniu bazy pytań i żeby było śmieszniej, ta baza jest naprawdę dość dziwna. Nie można tutaj udzielić kursantowi jakiegokolwiek wsparcia, jeśli chodzi o samą teorię, bo niektóre pytania na tych egzaminach brane są z „kosmosu”, znajdują się tam pytania, które kompletnie nie mają związku z jazdą samochodem i samym samochodem. Ze statystyk wynika, że zdawalność jest niestety dużo niższa niż w latach ubiegłych. W zeszłym roku na starych przepisach zdawalność egzaminu teoretycznego plasowała się w granicach 80 - 90 procent, obecnie zdawalność kursantów jest na poziomie 20-30 procent.

Zagadkowe jest to, że w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Elblągu zdawalność egzaminu teoretycznego kategorii B to 51,6 procent - nie wiem skąd oni wzięli takie wyniki. Jeżeli chodzi o moją statystykę zdawalności w zeszłym roku miałem na poziomie 44 procent, a w obecnym wychodziło mi 33,9 procent to wyliczenia WORD-u, jednak według moich wyliczeń zdawalność w moim OSK jest w granicach 10-13 procent. To jest sporna różnica.

Wielu kursantów, którzy przystąpili do egzaminu po tym sławetnym 19 stycznia, miało duże problemy z egzaminem teoretycznym. Ośrodki szkolenia kierowców mają zbyt mało materiałów bezpośrednich do szkoleń teoretycznych. Opieramy się oczywiście na ustawach i przepisach, które obowiązują od ładnych paru lat. Brak jest kontroli nad bazą pytań egzaminacyjnych, nad tym jak one wyglądają - ponoć ma to się zmienić. Pytania do egzaminu przygotowywały dwie firmy: Instytut Transportu Samochodowego wspólnie z firmą SYGNITY i Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, która faktycznie nie miała doświadczenia w tej materii i podpierała się różnego rodzaju ekspertami przy tworzeniu bazy pytań, a wiadomo, że główny nacisk kładziono na firmę PWPW, która również miała wpływ na łączność WORD-ów, Starostw i Ośrodków Szkolenia Kierowców związanych z portalem tej firmy. W tej chwili ma to się zmienić, powstało Konsorcjum, które ma opracować wspólne pytania egzaminacyjne obowiązujące w całej Polsce. Nowo opracowana baza pytań ma być sprawdzona przez ekspertów i dopiero będzie wdrożona w poszczególnych WORD-ach.

Jakie najczęściej błędy popełniają kursanci na egzaminach?
- Mam kursantów, którzy bardzo dobrze jeżdżą w mieście i poza miastem, a gdy przychodzi czas na egzamin, to dla niektórych część teoretyczna jest nie do przeskoczenia - nie jest łatwo. Nie wiem z czego to wynika, czy z niedouczenia, czy ze zbyt małego ukierunkowania poszczególnych kursantów na to, czego powinni się nauczyć. Jako instruktor nie mam dostępu do obecnej bazy pytań i nie wiem na czym te pytania w kwestii teoretycznej się opierają. Dużym stresem jest ograniczony czas odpowiedzi, chociaż rozumiem, że czas reakcji kierowcy w ruchu drogowym powinien być w miarę szybki i płynny, bo niestety niektóre sytuacje na drodze wymagają natychmiastowej decyzji i nie ma czasu na zastanawianie się. Jeśli chodzi o treść pytań na egzaminie to niestety trzeba się zastanowić nad tym, co autor miał na myśli, formułując te pytania, ponieważ interpretacja niektórych przepisów może być szeroka - dochodzi tu kwestia zrozumienia. Przeglądam różne bazy, bo chcę być na bieżąco z teorią i różnie to wygląda, te pytania są naprawdę niezbyt przejrzyste. Stare egzaminy na pewno były łatwiejsze, bo tu wiedza była potrzebna do tego, aby zdać. Można było wrócić do poprzedniego pytania i poprawić je. Dziś już takich możliwości nie ma. Rozumiem, że trzeba znać przepisy ruchu drogowego, co do prędkości, odległości, wyposażenia samochodu, czy nawet techniki jazdy, ale pytania związane z pracą niektórych mechanizmów samochodu – to raczej jest rola mechanika, a nie kursanta. Takie pytania mają różny podtekst, są one zbyteczne. Miejmy nadzieję że to się zmieni. W tej chwili od kierowcy nie wymaga się, aby był mechanikiem i sam naprawiał samochód, tylko żeby był prawidłowym kierowcą.

Dlaczego egzamin teoretyczny sprawia tak dużo problemów? Czy jedną z przyczyn mogą być dwie różne bazy pytań?
- W jednej bazie pytania są bardziej związane z przepisami ruchu drogowego, a w drugiej bazie niestety pytania troszeczkę wybiegają poza przepisy i nawiązują do bazy PWPW. Nie ukrywam, że staram się rozwiązywać testy, żeby być na bieżąco i stwierdzam, że między tymi bazami jest różnica. Te bazy są obowiązujące zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury, które mówi jak ta baza powinna wyglądać, ale nie jest powiedziane konkretnie jak ta baza ma wyglądać. W WORD-zie w Elblągu na początku obowiązywała baza pytań z ITS, a teraz obowiązuje baza pytań firmy PWPW. Wydaje mi się, że łatwiej było zdawać kursantom w bazie ITS. Znajdowały się tam pytania bardziej konkretne dotyczące jakiegoś przepisu na drodze, ale baza PWPW też jest do zdania, to tylko kwestia przyłożenia się do egzaminu. Tak naprawdę powtarzam swoim kursantom, że aby zdać egzamin teoretyczny, trzeba mieć 50 procent szczęścia, ważne jest jak się na egzaminie ułożą pytania, w jaki sposób są one sformułowane, czy jest łatwość uzyskania odpowiedzi. Bywa, że na 32 pytania dwa dotyczą tego samego zagadnienia, czyli np. dotyczące prędkości na autostradzie i takie pytania zwiększają szansę zdania tego egzaminu i to jest te 50 procent szczęścia, a później 30 procent, jeśli chodzi o część praktyczną to humor i wymagania egzaminatora, a pozostałe 20 procent to umiejętności kursanta. Instruktorzy są zmuszani do tego, aby uczyć pod to jak ma wyglądać jazda na egzaminie, a później, mając prawo jazdy, kierowca uczy się jak ma właściwie jeździć.

Co powinno przyciągnąć przyszłych kierowców do Pana Ośrodka Szkolenia Kierowców?
- Problemem jest to, że mam ośrodek w małej miejscowości. Tu niezbyt dużo osób ubiega się o prawo jazdy. W dużej mierze moimi kursantami są osoby: z Nowego Stawu, Malborka, Nowego Dworu i okolicznych miejscowości, którym jestem polecany przez moich byłych kursantów. Mam się czym pochwalić - zdawalnością, która jest u mnie w tym roku na odpowiednim poziomie. Ten rok jest trudny także dla innych ośrodków, nie bez znaczenia jest tu niż demograficzny. Uważam, że przy dużych ośrodkach jest masówka, kursanta traktuje się jako jednego z wielu, a u mnie klimat jest swojski. Łatwiej jest mi uczyć 5-6 osób, a nie dwadzieścia, trzydzieści, wiem kogo na co stać, jakie błędy robi i jak nad tym pracować, poprawiać i eliminować, aby błędów nie było. Każdy kursant ma inne predyspozycje, im człowiek jest młodszy, tym jego predyspozycje są lepsze. Osoby starsze mają już mniej tej sprawności psychoruchowej, chociaż zdarzają się też osoby młode, które mają trudności z opanowaniem jazdy, a tu trzeba wyrobić pewne nawyki i mieć sposoby, aby technika jazdy stała się automatyczna. Ja staram się sprostać tym wyzwaniom i cierpliwie kursantów nauczyć tej umiejętności. Grunt to dobre przygotowanie, takie żeby kursanci jeździli bezpiecznie. Młode osoby przychodzące na kurs chcą mieć prawo jazdy, bo ta umiejętność jest potrzebna, aby normalnie funkcjonować. Dzisiaj jest odczuwany pewien zastój, ludzie obawiają się tych egzaminów i czekają na zmiany w egzaminie teoretycznym.

Czy te zmiany nastąpią?
Raczej wątpię i śmiem przypuszczać, że to, co zostało powzięte, będzie nadal kontynuowane. Najwyżej niektóre pytania zostaną skorygowane. A w jaki sposób to będzie udoskonalone w dobrym czy złym kierunku? Nie nam o tym sądzić, tym rządzą politycy i inni. Praktycznie, jeśli osoba podchodzi do egzaminu i zaliczy egzamin teoretyczny, to nie powinna mieć żadnych problemów ze zdaniem egzaminu praktycznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto