Chodzi o przetestowanie sprzętu i uzbrojenia w różnych warunkach na wodzie i możliwych akcjach operacyjnych. ORP Kormoran został zwodowany na początku września 2015 roku w gdańskiej stoczni.
Przez kolejne miesiące okręt był wyposażany, m.in. w przeciwlotnicze zestawy rakietowe, systemy dowodzenia i kierowania uzbrojeniem, pojazdy podwodne i sonary. Teraz jednostka wypłynęła na próby morskie, podczas których sprawdzane będą urządzenia, instalacje i systemy okrętowe, wyposażenie specjalistyczne oraz system dowodzenia i kierowania środkami walki.
Według zapowiedzi MON, pierwszy niszczyciel min ma zostać przekazany Marynarce Wojennej pod koniec 2016 r., kolejne - w 2019 r. i 2022 r.
Kontrakt na projekt i budowę trzech jednostek typu "Kormoran II", wart ok. 1,5 mld zł podpisano we wrześniu 2013 r. pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a Konsorcjum, któremu przewodniczy Remontowa Shipbuilding.
Budowa pierwszego okrętu rozpoczęła się w stoczni Remontowa Shipbuilding w kwietniu 2014 r., kiedy pocięto pierwsze blachy. We wrześniu 2014 roku została położona stępka niszczyciela min Kormoran II, po której rozpoczęto najważniejszy etap budowy okrętu. Po wodowaniu we wrześniu 2015 roku, okręt był wyposażany - w uzbrojenie i specjalistyczny sprzęt.
Matką chrzestną okrętu została Maria Karweta, wdowa po admirale floty Andrzeju Karwecie, który zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku.
Okręt jest przeznaczony do poszukiwania i zwalczania min morskich na wodach polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach obronnych na Bałtyku, Morzu Północnym i innych akwenach podczas misji sojuszniczych. Załoga niszczyciela ma liczyć 45 osób (plus siedem dodatkowych miejsc).
Będzie miała do dyspozycji między innymi 23-milimetrową armatę „Wróbel II”, dwa WKM kalibru 12,7 mm, przeciwlotnicze zestawy rakietowe, systemy dowodzenia i kierowania uzbrojeniem, pojazdy podwodne i sonary.
TVN24/x-news
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?