Oświatowa "Solidarność" w czasie poniedziałkowego spotkania próbowała znaleźć odpowiedź na pytanie "czy proponowane zmiany rzeczywiście dobrze służą polskiej szkole i podnoszą jakość kształcenia".
Do udziału w debacie zostali zaproszeni wszyscy posłowie i senatorowie Lubelszczyzny, przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej, dyrektorzy szkół i inne lokalne osobistości życia publicznego i społecznego regionu.
Na sali było ok.100 osób, m.in.Teresa Misiuk - przewodnicząca Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania "Solidarności", Ryszard Proksa - przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania, Lech Sprawka - poseł na Sejm RP, Sławomir Zawiślak - poseł PiS, Tomasz Pękalski - członek Zarządu Województwa Lubelskiego, Ewa Dumkiewicz-Sprawka - dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego w Lublinie, Krzysztof Król - przewodniczący Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ "Solidarność", Krzysztof Babisz-Lubelski Kurator Oświaty.
Na początku głos zabrała Teresa Misiuk.Wyraziła głębokie zaniepokojenie zmianami w Karcie Nauczyciela, szczególnie w jej art. 42 nakładającym na każdego nauczyciela obowiązek przepracowania w każdym tygodniu, bez dodatkowego wynagrodzenia tzw. dwóch godzin karcianych przeznaczonych na zajęcia wyrównawcze, czy też na prowadzenie kół zainteresowań, zajęć świetlicowych itp. Stwierdziła, iż lekceważy się osoby o wysokich kwalifikacjach i z dużym doświadczeniem zawodowym, nie konsultuje się założeń reformy ze środowiskiem oświatowym. Wypowiedziała się także na temat kwestii dzieci sześcioletnich w szkole. Wg. niej pomysł ten jest nonsensem, jeśli nie wiąże się ze wzrostem nakładów na oświatę. Mówiła także o nadmiarze zadań odnośnie spraw oświaty jakie spadły na samorządy (finansowanie szkół podstawowych i gimnazjów), co powoduje częstą likwidację szkół, przejmowanie ich przez stowarzyszenia i inne podmioty prywatne i tym samy różnicuje poziom kształcenia w zależności od zamożności organów samorządowych.
W trakcie konferencji uczestnicy krytykowali m.in. próby wyjęcia spod Karty Nauczyciela bibliotekarzy, którzy również z uczniami prowadzą lekcje biblioteczne, jak też nauczycieli przysposobienia zawodowego pracujących w warsztatach szkolnych, odbieranie dodatków mieszkaniowych, świadczeń dla nauczycieli wiejskich. Zwracano także uwagę na niedostosowanie podstaw programowych do wieku rozwojowego dziecka (rozszerzanie programu nauczania języka polskiego o informacje o przydawkach, chemii o działanie cieków wodnych, budowę wnętrza atomu i izotopach, fizyki o ładunki elektryczne).
Dyskutowano również o dokumentowaniu godzin pracy nauczyciela, o administrowaniu szkolnictwem, nadzorze pedagogicznym. Podnoszono temat propozycji likwidacji Kuratoriów Oświaty i powoływaniu Rejonowych Ośrodków Jakości Edukacji, zastanawiano się nad losem szkolnictwa zawodowego, niedostosowaniem rynku szkolnictwa do wymogów rynku pracy.
Ryszard Proksa zwrócił uwagę na zbyt niską subwencję oświatową z budżetu państwa (2,79 proc.), co daje nam ostatnie miejsce w Unii Europejskiej.
Zdaniem oświatowej "Solidarności" wszelkie działania opozycji w sprawie oświaty nie mają szans w tym Sejmie, do końca kadencji wszystkie opozycyjne projekty pozostaną w sejmowej "zamrażarce".
Reasumując, nie wolno nam ustawać w działaniach zapewniających sprawne funkcjonowanie systemu oświatowego. Konsensus w tej sprawie powinien odbyć ponad podziałami politycznymi, wypracowane zasady winny służyć dobru wspólnemu,
"takie są Rzeczpospolite, jak ich młodzieży chowanie"
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.4/images/video_restrictions/0.webp)
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?