W środę, 8 maja Wrocław obchodził ważne wydarzenie - oficjalne odsłonięcie Pomnika Żołnierzy Niezłomnych
Położony na skwerze pomiędzy ulicami Borowską, Dyrekcyjną i Glinianą, pomnik upamiętnia bohaterów, którzy po II wojnie światowej nie złożyli broni, walczyli o wolną Polskę i przeciwstawiali się komunistycznemu reżimowi. Monument, składający się z dziewięciu postaci żołnierzy zatopionych w szklanych, podświetlanych bryłach, jest wyrazem hołdu dla ich niezłomności i poświęcenia.
Symbolika i znaczenie pomnika na Hubach
Pomnik Żołnierzy Niezłomnych nie jest tylko dziełem sztuki, ale przede wszystkim symbolem walki, poświęcenia i cierpienia wielu pokoleń Polaków. Jego szczególna forma, podświetlane szklane figury umieszczone na skwerze, ma na celu podkreślenie konspiracyjnego charakteru działalności żołnierzy niezłomnych oraz ich walki partyzanckiej.
Jesteśmy świadkami szczególnej uroczystości. Pomnik powstał po wielu latach starań. Jego szczególna forma wzywa nas do refleksji. W sposób figuratywny umieszczono w kolonach, za szkłem, niczym w hibernacji, postacie. Pokazuje to żołnierzy, którzy są, a jednocześnie ich nie ma. To nawiązanie do tego, kim byli przez dziesięciolecia dla nas, Polaków. Pamiętaliśmy o nich, a mieliśmy nie pamiętać - mówił Krzysztof Szwagrzyk z Instytutu Pamięci Narodowej.
Wspomnienia i oddanie hołdu żołnierzom niezłomnym we Wrocławiu
Pomnik stał się miejscem, gdzie mieszkańcy Wrocławia oraz goście mogą oddać hołd bohaterom, którzy poświęcili swoje życie walcząc o wolność Polski. Wśród uczestników uroczystości odsłonięcia znalazły się osoby bezpośrednio związane z żołnierzami wyklętymi, w tym mjr Wanda Kiałka, łączniczka i sanitariuszka 5. Wileńskiej Brygady AK.
Jestem wnukiem Adama Lazarowicza, pseudonim „Klamra”, jednego z żołnierzy wyklętych, który stracił życie 1 marca 1951 roku na Rakowieckiej w Warszawie. Widząc ten pomnik, czuję niewątpliwie wielkie wzruszenie. Tej idei kultywowania pamięci o żołnierzach wyklętych swoje życie poświęcił mój ojciec Zbigniew Lazarowicz, pseudonim "Bratek", również żołnierz wyklęty. Ten pomnik to bardzo rzecz dla Wrocławia. Będziemy mogli tu krzewić postawy obywatelskie, patriotyczne, miłość do ojczyzny i świadomość o naszej historii. Pierwsze wrażenie, jakie robi ten pomnik, jego forma i pomysł, jest bardzo pozytywna - mówił Przemysław Lazarowicz.
Pamięć o ofiarach represji
Pomnik przywraca pamięć o tych, którzy po 1945 roku znaleźli się w nowej, trudnej rzeczywistości, będąc prześladowanymi lub walczącymi do końca o wolną Polskę. Wiele z tych osób zostało zamordowanych w komunistycznych więzieniach, w tym wrocławskim więzieniu przy ul. Kleczkowskiej.
- Jedni, prześladowani przez przyniesioną na sowieckich bagnetach władzę, zostali wypchnięci poza nawias społeczeństwa. Inni, nie godząc się na komunistyczną rzeczywistość, podjęli z bronią w ręku nierówny bój o wolną Polskę i ginęli na polu walki, w zasadzkach czy mordowani w komunistycznych katowniach, również we wrocławskim więzieniu przy ul. Kleczkowskiej - mówi dr Andrzej Jerie, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia.
Pomnik Żołnierzy Niezłomnych we Wrocławiu stanowi ważne przypomnienie o bohaterstwie, ale również o tragedii, jaką przeżyli żołnierze walczący o wolną Polskę. Jest miejscem, które ma na celu edukowanie przyszłych pokoleń o historii, poświęceniu i walce o wartości, na których zbudowana jest dzisiejsza Polska.
Tutaj znajduje się pomnik na Hubach we Wrocławiu, jeśli chcecie go zobaczyć, lokalizację zaznaczyliśmy na mapie poniżej
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?