Korona Kielce - BOT GKS Bełchatów: 18 maja, 17.00
Do piątkowego pojedynku obie strony przystąpią jednak w całkowicie odmiennych nastrojach. GKS jest samodzielnym liderem wyścigu po tytuł, a bełchatowscy kibice szykują się już na wielką fetę po zakończeniu rozgrywek. Kielczanie natomiast pożegnali się już z marzeniami o triumfie w ekstraklasie. Kolporter w fatalnym stylu zaprzepaściła szansę na największy sukces w historii klubu, przegrywając ostatnie pięć meczów. Zajmujący czwartą lokatę w tabeli gospodarze bić się muszą już tylko o rehabilitację w oczach fanów oraz wyprzedzenie trzeciej Legii Warszawa.
Pomimo słabej formy rywali, piłkarze BOT-u powinni wyjść na boisko niezwykle zmotywowani. Zaledwie dwa punkty przewagi nad Zagłębiem Lubin sprawiają, że rywalizacja o zwycięstwo w lidze będzie zacięta do końcowych chwil, a podopieczni Oresta Lenczyka nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów w Kielcach.
Oba zespoły zmierzyły się w miniony wtorek w rozgrywkach Pucharu Ekstraklasy. W Bełchatowie lepsi okazali się gracze GKS, wygrywając 1:0 po bramce Tomasza Jarzębowskiego. Sympatykom polskiego futbolu w pamięć zapadło jednak ligowe spotkanie z rundy jesiennej, kiedy to po fantastycznym widowisku BOT pokonał Koronę 3:2.
W szeregach gości zabraknie najprawdopodobniej zmagającego się z kontuzją Łukasza Garguły.
Do drużyny rezerw Kolportera z powodu słabej formy przesunięci zostali Paweł Sasin, Michał Trzeciakiewicz i Piotr Bagnicki.
Przewidywane składy:
Korona: Cierzniak - Golański, Rutka, Kuś, Bednarek - Bonin, Zganiacz, Hermes, Kaczmarek - Robak, Kowalczyk
GKS: Lech - Grodzicki, Cecot, Magdoń, Popek - Wróbel, Strąk, Pietrasiak, Boguski - Ujek, Costly
Typ: x2
Górnik Łęczna - Zagłębie Lubin: 18 maja, 20.00
W drugim piątkowym meczu Górnik Łęczna zagra przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Kiedy po przeciwnych stronach barykady stają wicelider ligowej tabeli i klub broniący się przed degradacją, kwestia wskazania faworyta wydaje się dość oczywista. Nie ulega wątpliwości, iż tylko cud może pomóc rozbitym gospodarzom w uniknięciu porażki z rozpędzonym zespołem lubinian.
Pomimo aż dwudziestu trzech punktów, jakie dzielą dziś obie ekipy, emocji przy Alei Jana Pawła II zabraknąć nie powinno. Górnicy wciąż walczyć muszą o zajęcie lokat gwarantujących utrzymanie w Orange Ekstraklasie, zaś "Miedziani" celując w wyprzedzenie GKS-u Bełchatów i zdobycie upragnionego tytułu mistrzowskiego wygrać po prostu muszą. Choć po kontuzji na boisko nie powróciłe jeszcze najlepszy strzelec, Michał Chałbiński, główną bronią podopiecznych Czesława Michniewicza pozostaje gra ofensywna. Popis skuteczności i festiwal goli w potyczkach z Arką Gdynia i Pogonią Szczecin doskonale zobrazował potencjał piłkarzy. Czy popełniająca wiosną zbyt proste błędy obrona łęcznian będzie w stanie odeprzeć ataki rywala?
Przewidywane składy:
Górnik: Leciejewski - Kulig, Jurkowski, Pawelec, Sokolenko - Andruszczak, Niżnik, Kwiek, Łabędzki, Lisowski - Zahorski
Zagłębie: Liberda - G. Bartczak, Stasiak, Alunderis, Arboleda - Łobodziński, M. Bartczak, Iwański, Rui Miguel, Pietroń - Piszczek
Typ: 2
Niebawem zapowiedź sobotnich spotkań 28. kolejki Orange Ekstraklasy.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?