Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogromna afera. ABW tropi nielegalny transfer pieniędzy do Chin

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Wikipedia
Była już wielka afera Amber Gold i znane, choć mało zbadane transfery wielkich pieniędzy z Polski do "rajów podatkowych", m.in. na Cypr, a teraz słyszymy o nielegalnym transferze wielu milionów złotych do Chin.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego we współpracy z prokuraturą zatrzymały wczoraj (25 marca) cztery osoby podejrzane o nielegalny transfer (przesyłkę) – jak to określono - "dużej sumy pieniędzy na konta chińskich przedsiębiorców". Rachunki firm i osób prywatnych podejrzanych w sprawie zostały zablokowane – czytamy w informacji ABW odkryła nielegalny transfer pieniędzy.

Rzecznik prasowy ABW podał w specjalnym komunikacie: "Funkcjonariusze Delegatury Stołecznej ABW, w ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, zatrzymali cztery osoby podejrzane o przyjmowanie od obywateli Wietnamu i Chin, pieniędzy w walutach polskich i zagranicznych, o łącznej wartości prawie 150 mln zł i przetransferowanie ich na rachunki bankowe w Chińskiej Republice Ludowej".

Według ABW, w toku prowadzonego postępowania w sprawie, funkcjonariusze ABW współdziałali z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej (GIIF). W wyniku tej współpracy GIIF wprowadził blokadę kont firmowych i osobistych podejrzanych osób.

Podczas prowadzonego śledztwa oficerowie ABW przeszukali 21 miejsc w kraju, głównie na Mazowszu i Śląsku, w tym m.in. prywatne mieszkania i siedziby podmiotów gospodarczych w Warszawie, Wólce Kosowskiej, Wałbrzychu i Wrocławiu. ABW zabezpieczyła "środki pieniężne w walutach obcych o równowartości niemal 2 mln zł".

Czterem osobom podejrzanym prokuratura postawiła zarzuty. Równocześnie objęto ich dozorem policyjnym, mają zakaz opuszczania kraju oraz prowadzenia i wykonywania działalności gospodarczej. Jak informuje rzecznik ABW, całej czwórce grozi kara do 10 lat więzienia i do 5 mln zł grzywny.

Miesiąc temu ABW prowadziła sprawę fałszowania przez polskie firmy wołowiny kierowanej na eksport do Irlandii. Agenci ustalali, w oparciu o materiały z kontroli weterynaryjnych, czy gdzieś za granicą nie doszło do zmowy osób lub firm handlujących mięsem i czym ktoś mógł zarobić na tym interesie grube pieniądze. Sprawę prowadzono w ramach międzynarodowego dochodzenia. Wątki podejrzanej koniny dotyczyły szerszej europejskiej sprawy, której wątki sięgały m.in. Rumunii, Francji, Wielkiej Brytanii, Cypru i innych państw.

W październiku 2012 roku agenci ABW ze Szczecina, zatrzymali 5 osób podejrzanych o wyłudzenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w okresie od lutego 2008 roku do listopada 2011 r., ponad 8 milionów złotych – podaje rmf24.pl. Sąd, na wniosek prokuratury, zastosował wobec nich areszt tymczasowy. W przypadku udowodnienia im winy, są zagrożeni karą do 10 lat więzienia. ABW zabezpieczyła "pokaźną liczbę" dokumentów kadrowych i finansowych, które wciąż są analizowane. Osoby zatrzymane podejrzane są o wyłudzenie ponad 8 mln zł, które wypłacono im na "zasiłki chorobowe i rehabilitacyjne oraz próbę oszustwa na ponad 400 tys. złotych".

Stanisław Cybruch

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto