W Kałkowie, w Świętokrzyskiem, w sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej powstał kilkunastometrowy, betonowy model TU-154 ze zdjęciami ofiar w oknach. Słowo "model" wymaga skomentowania, bo tupolew przypomina raczej prom kosmiczny, a Kałkowo jest soczewką, w której odbija się cała postsmoleńska polska rzeczywistość.
Pomnik stanie się prawdopodobnie (zapewne wbrew intencji jego pomysłodawców) karykaturą polskiej rzeczywistości a.d. 2012.
Zobacz zdjęcia pomnika tupolewa z Kałkowa
Kiczowaty model nawiązuje zapewne do badań komisji Macierewicza. Samolot jest z betonu, ma koła od poloneza, a skrzydła ulokowane są na dziobie. W oknach uśmiechnięte twarze ofiar. Tylko Ryszard Koczorowski jakby lekko przerażony. W drzwiach prezydencka para w skali 1:1, co przy pomniejszonym modelu musi wyglądać komicznie, bo wydaje się, że wychodzą z samolotu na kolanach.
Co gorsza, całą tę farsę firmuje przyzwyczajający nas do kiczowatych klimatów Kościół. Po pomniku w Świebodzinie, bazylice w Licheniu z całą disneyowską stylistyką, pomnik tupolewa (bo cały czas nie przechodzi mi przez gardło "Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej") ma szansę stać się lokalną atrakcją turystyczną, ugruntowując wizerunek Kościoła Katolickiego w Polsce jako wielkiego, ohydnego i kiczowatego parku rozrywki z narodowym nadęciem, przy którym Disneyland to szczyt dobrego smaku.
"To jest tupolewa na miarę naszych możliwości!" - można sparafrazować nieodżałowanego Stasia Bareję, który znalazłby niewątpliwie w polskiej, nazwijmy to w cudzysłowiu, "narodowej" rzeczywistości, niewyczerpaną kopalnię polskich przywar, bylejakości i absurdu.
Czekamy na pomnik Jezusa w otoczeniu wybranych (bo oczywiście nie wszystkich) ofiar katastrofy oraz kluczami do Królestwa Niebieskiego wręczanymi śp. Lechowi Kaczyńskiemu, z klęczącym obok marszałkiem Piłsudskim. To trudno będzie przebić.
Więcej zdjęć także tutaj.
Śledź mnie też na Twitterze:
@PawelJanus
Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?