Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Oniegin" - uczta dla wyobraźni

Alicja MP
Alicja MP
Strona tytułowa programu opery "Oniegin"
Strona tytułowa programu opery "Oniegin"
Elegancko ubrany mężczyzna przechodzi przez pomost między kanałem orkiestrowym a widownią. Idzie wolno, jakby każdy krok był dużym wysiłkiem. Na drodze leży jabłko – podnosi je i ten gest rozpoczyna opowieść, słychać pierwsze dźwięki muzyki.

Jest ciepły, majowy wieczór. Teatr Wielki Opera Narodowa w Warszawie, sala im. Moniuszki. Spektakl - „Oniegin”. Pełna widownia. Światła wolno przygasają, cichną rozmowy. Scena tonie w ciemnościach. Pojawia się punktowe światło, wyłania się biała postać. Elegancko ubrany mężczyzna przechodzi przez pomost między kanałem orkiestrowym a widownią. Idzie wolno, jakby każdy krok był dużym wysiłkiem. Na drodze leży jabłko – podnosi je i ten gest rozpoczyna opowieść, słychać pierwsze dźwięki muzyki. Naszym oczom ukazuje się wielkie, czerwone drzewo, które pomału gaśnie, pojawiają się kolejne postacie, w tle widać wysokie brzozy.

Akcja opery dzieje się w Rosji, w latach 20. XIX wieku, tekstu-śpiewu słuchamy w oryginale, tłumaczenie na język polski ukazuje się nad sceną. Pomimo, że nie wszyscy aktorzy dobrze znają język Puszkina to jednak wspaniale współgra j. rosyjski i muzyka Czajkowskiego.

Tytułowy bohater - Eugeniusz Oniegin to melancholik, mężczyzna nieprzystosowany ani do życia, ani do przyjaźni, odrzuca miłość, ucieka w podróżowanie. Jest bogaty, ale mówi o sobie, że jest znudzony i pusty. Szuka swojego miejsca, ale nic mu nie odpowiada, a do tego komplikuje życie innym, uwodzi kobiety i odchodzi. W trzecim akcie Oniegin, po latach, spotyka na balu swą dawną miłość – Tatianę, ale ona jest już mężatką.

Bal pokazany jest nietypowo, trochę przypomina pokaz mody. Baletnice-aktorki-modelki w niezwykłych strojach i w bardzo wysokich szpilkach, sprawiają wrażenie porcelanowych figurek w pozytywkach, w takt muzyki chodzą po schodach, po podeście, tańczą. Trzeba im przyznać - robią to perfekcyjnie.

Wspaniałe kreacje wszystkich aktorów pierwszoplanowych, drugoplanowych, a także bardzo dobry balet i znakomicie prowadzona orkiestra – to wielkie atuty tego spektaklu. Wszystkie poetyckie strofy pięknie wyśpiewane, gra aktorska na wysokim poziomie. Doskonałym pomysłem jest bliski kontakt aktorów z publicznością kiedy wychodzą na pomost poza orkiestrę. Ich głosy wtedy brzmią tak wspaniale czysto i donośnie – choć przypuszczam, że jest to dla nich ogromny wysiłek. Publiczność nagrodziła ich za to długimi brawami.

„Oniegin” – dzieło literackie Aleksandra Puszkina, piękna muzyka Piotra Czajkowskiego i niezwykła, nowoczesna, przełamująca wszelkie konwenanse realizacja Mariusza Trelińskiego i Borisa Kudlicki. Forma tego spektaklu jest rajem dla wyobraźni widza. Prawie nie ma dekoracji, ascetyczna scenografia powoduje, że myśl, uwagę koncentrujemy na muzyce i śpiewie, na znakomitych głosach aktorów-śpiewaków. W tę konwencję doskonale wpisują się kostiumy zaprojektowane przez Joannę Klimas. Są dokładnie takie jak być powinny, nie narzucają się, są nieomal niewidoczne, nie przytłaczają postaci, ani muzyki.

Całość realizacji podkreślają niezwykłe efekty świetlne. Scenografia to zakomponowana pustka i dominacja trzech kolorów: czerni, bieli i czerwieni. Barwy te uwydatnia pomysłowo zrealizowana gra świateł. Co pewien czas w tle sceny pojawia się pięciolinia, jako oczywiste podkreślenie muzyki, bo tu muzyka jest najważniejsza. Wyczarowane światłem oglądamy piękne, wysokie brzozy – jakże charakterystyczne dla rosyjskiego krajobrazu.

Mocno zachęcam do obejrzenia tego pięknego spektaklu, jest inny niż jakakolwiek opera zrealizowana w tradycyjny sposób. Z teatru wychodzi się z poczuciem, że jednak można inaczej, nowatorsko, ale ze znakomitym wyczuciem pokazać klasykę. Premiera odbyła się 5 kwietnia 2002 roku, a opera "Oniegin" ciągle grana jest przy pełnej widowni.

„Oniegin” - Teatr Wielki Opera Narodowa, Warszawa

Dyrygent – Andrej Jurkiewicz
Reżyseria - Mariusz Treliński
Dekoracje - Boris Kudlicka
Kostiumy - Joanna Klimas
Choreografia - Emil Wesołowski
Reżyseria świateł - Felice Ross
Obsada:
Eugeniusz Oniegin - Artur Ruciński
Tatiana - Irina Matajewa
Łarina, matka Tatiany - Katarzyna Suska
Filipiewna, niania - Krystyna Szostek-Radkowa
Olga, siostra Tatiany - Małgorzata Pańko
Lenski - Pavel Cernoch
Książę
Griemin - Roman Palisadov
Rotmistrz - Czesław Gałka
Biała postać - Jan Peszek
Chór i Orkiestra Teatru Wielkiego i Polski Balet Narodowy

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto