Nasza Loteria

Opowieść o człowieku z wyspy

Mateusz Jarosz
Mateusz Jarosz
Dinko Sule
Dinko Sule B.F., M.J.
Solta, wyspa środkowej Dalmacji, wg autorytatywnych rankingów uważana jest za jedną z 6 najpiękniejszych w Europie. Jej nazwa oznacza „Wyspa słońca” i jak najbardziej oddaje charakter tego miejsca.

Link do galerii: Solta - chorwacka wyspa słońca
Jest rok 2013. Wydaje się, że czas się na niej zatrzymał. Cykady brzmią podobno tak samo, jak przed stu, dwustu laty. Zachowały się budynki z tego okresu. Zachowały się w niezmienionym kształcie drogi, którymi w latach 30-tych ubiegłego wieku spacerował Krzysztof Kamil Baczyński (pobytowi Baczyńskiemu na Solcie poświęcony będzie osobny artykuł). Co ciekawe, na tej wyspie przebywał również przez dłuższy czas ojciec poezji chorwackiej – Marko Marulic (XV w.), oraz tu żyła i ma swój grób największa poetka Chorwacji – Vesna Parun (prawie rówieśnica Baczyńskiego).

Jesteśmy goszczeni w domu Dinko Sule, który jest artystą nietuzinkowym – malarzem, poetą, rzeźbiarzem, ale również zielarzem, historykiem swojej ‘małej ojczyzny’, zbieraczem pieśni, przysłów i wszelkich zabytków i zwyczajów dotyczących wyspy.

Zna doskonale historię Solty i chętnie dzieli się nią z nami. Dinko urodził się tutaj 18 grudnia 1953 roku. Mieszka w miejscowości Grohote położonej w centrum wyspy. Przez 16 lat był ochotnikiem miejscowej straży pożarnej (teraz pisze jej monografię). Napisał również monografię wielkiego, naiwnego malarza Chorwacji - Eugeniusza Buktenica oraz monografię o muzyce na Solcie. Do tej pory wydał 14 tomów poezji (w większości haiku) i 4 dramaty (ostatni nosi tytuł : „Miłość, wojna i pokój”).
Sam siebie określa jako malarz (slikar). Namalował kilkadziesiąt obrazów, większość rozdał zainteresowanym jego twórczością. Oddał też swoją duszę tej wyspie. To jego cały świat. Jak to możliwe ? Wystarczy tylko widzieć, czego inni nie dostrzegają i czerpać z tego radość. Mieć pasje poznawania i dzielenia się. A także: ocalić od zapomnienia.

Jego żona mówi, że gdy Dinko musi jechać do Splitu, to przez 2-3 noce przed wyjazdem nie może zasnąć. „Jest wtedy cały chory” – uśmiecha się. To mówi o nim wszystko.

Na Solcie żyje 139 gatunków ptaków i 800 gatunków roślin, których większość została skatalogowana dzięki jego pracy.
Dinko zna całą wyspę jak własną kieszeń – wielokrotnie przemierzył ją wzdłuż i wszerz. Uczestniczył jako ekspert przy powstawaniu encyklopedii opisującej faunę i florę Solty. Jest zapraszany do współpracy w tworzeniu zachodnich almanachów przyrodniczych. Za jego pomocą została wydana gruba księga – Monografia Solty.

Natomiast w Splicie została zorganizowana z okazji Międzynarodowego Roku Różnorodności Biologicznej wystawa „Flora – zielnik wyspy Solta”, na którą Dinko przeznaczył 450 zdjęć ze swoich zbiorów. Zielnik zawiera dokładny opis roślin i ich leczniczych właściwości.
Dinko przekazał go Muzeum Przyrodniczemu w Splicie.

Poza ciągłą pracą badawczą i artystyczną znajduje jeszcze czas na spotkania w szkołach i przekazywanie swojej wiedzy dzieciom.
Swoją pracę traktuje czysto społecznie, często dopłacając do przedsięwzięć, które podejmuje z własnej inicjatywy.
Jest gorąco, a soltanskie komary dają nam się mocno we znaki. Wokół rosną niepozorne krzewy i trawy, wydają się wszystkie takie same.
Dinko wstaje i od niechcenia zrywa jakiś kawałek trawy, podaje nam mówiąc : rozetrzyjcie, przestanie boleć. A to (zrywa coś innego) na żołądek, lepsze trawienie - może się przydać. Tutaj coś na serce, trzeba zmieszać z tym drugim.,. A to na ból głowy. Weźcie też tą nalewkę, same witaminy, od razu człowiek czuje się lepiej.

Jesteśmy w lekkim szoku... Niepozorne, niczym się nie wyróżniające rośliny, mają okazuje się – zdrowotną moc, trzeba tylko je dokładnie poznać.

Zaczynamy grać i śpiewać różne piosenki chorwackie - to niespodzianka z naszej strony dla gospodarzy. Śpiewamy również kilka utworów do wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, co spotyka się z bardzo miłym przyjęciem. Potem dochodzi do zabawnego momentu : Dinko śpiewa niskim basem wiersz ułożony dla swojej żony. Ta, zupełnie zaskoczona, śmieje się i cieszy: „nigdy nie słyszałam go śpiewającego !”.

Jak się okazuje, Dinko ma różne talenty.
Z wyglądu, ale również z klimatu, jaki stwarza wokół siebie przywołuje na myśl Ernesta Hemingwaya, ale też Greka Zorbę. To samo umiłowanie przyrody, wartości jakie niesie otaczający świat, życzliwość i gościnność wobec ludzi. A przede wszystkim twórczość i dawanie z siebie to co najlepsze. Nie marnowanie swojego talentu i czasu. Jego ulubiona sentencja to zdanie: „A jeżeli chodzi o jutrzejszy dzień, z pewnością wiem tylko jedno: Bóg go rozpocznie wschodem słońca”.

Jest prawdziwym „człowiekiem wyspy.” Czy może być coś piękniejszego, niż wschód słońca na Solcie ?
Gdzie jest tak czyste morze, jak Adriatyk i taki archipelag wysp, które codziennie obserwuje ze swojego okna ?
Może i jest, ale jakie to ma znaczenie, skoro dla niego ten świat jest najpiękniejszy ?

Z daleka od „miastowej” cywilizacji życie jest spokojne, pracowite i godne.

Każdy ma jakąś rolę do spełnienia i miejsce do znalezienia.

Dinko Sule to wszystko znalazł tutaj, na Solcie.

Jest jej dumą i skarbem.

Współautor artykułu:

  • Barbara Figurniak
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

NaM - Podlaskie ligawki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto