Ponownie najlepszy agent gwiazd sportu w mieście, musi się zmierzyć z tajemniczym morderstwem. O zabójstwo została oskarżona jego współpracowniczka, Esperanza. W towarzystwie swojego niezmiernie bogatego i mistrzowsko walczącego wręcz przyjaciela Winca, spieszy z pomocą aby oczyścić koleżankę z zarzutów i przywrócić swojej firmie dobre imię.
Nic nowego w tej powieści nie znajdziemy (za wiele też się zapewne nie spodziewamy). Klimat serii jest utrzymany. Po raz kolejny z kart książki uderzają nas sceny walki rodem z filmów karate, sensacyjne pościgi samochodowe, mafijny świat i szpiegowskie sztuczki. Wszystko to okraszone typowym dla Cobena poczuciem humoru, które jedni lubią, a innych irytuje. Czyta się jak zwykle dobrze i szybko, co może być zaletą. Książka świetnie nadaje się do przeczytania w jeden dzień. Równie szybko jak ją przeczytamy, tak szybko o niej zapomnimy. Nie zachwyci, nie wzbudzi głębszych emocji, nie zszokuje – ot typowa komedia sensacyjna w wersji książkowej.
Cała seria przygód Bolitara niewiele z thrillerem ma wspólnego. Nie rozsiewa aury tajemniczości, napięcia, nie tropimy przestępcy "po nitce do kłębka". Zamiast tego mamy wartką fabułę i wiele żartów słownych. Można by się wręcz doszukiwać podobieństwa Myrona do flamingowskiego Jamesa Bonda. Obaj posiadają nieodparty urok, słabość do kobiet i drobne wady, dodające jedynie uroku ich charakterom. Obaj są honorowi i skłonni do poświęceń w imię słusznej sprawy. Bond jest jednak na wskroś brytyjski, podczas gdy Bolitar (jak i jego otoczenie) emanuje amerykańskością.
Literatura sensacyjna, od początku do końca ma charakter czysto rozrywkowy. Tworzona dla przyjemności czytelnika, z założenia nie powinna go zbytnio przemęczać, czy też zmuszać do myślenia. I te cele najnowsza powieść Cobena wypełnia w 100 procentach. A cóż jest złego w tym, że czasem mamy ochotę zastąpić ambitną lekturę, książką z tzw. niższej półki? Nic, o ile nasz wybór przyprawi nas o uśmiech i zainteresuje. I tutaj Coben się sprawdza – zupełnie jakby wiedział, na co może sobie pozwolić. Nie pretenduje do miana poważnych literatów, ma świadomość, iż sprawdził się w swoim fachu. Jest solidnym rzemieślnikiem tworzącym solidny produkt. I z tego zapewne powodu jego książki niezmiennie są bestsellerami.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?