Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostrowiec Świętokrzyski: czwartek z Anną Lutosławską-Jaworską

Redakcja
Anna Lutosławska-Jaworska.
Anna Lutosławska-Jaworska. Krzysztof Krzak
Na zaproszenie Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim, 10 lutego 2011 roku przyjechała do tego miasta Anna Lutosławska-Jaworska, która dwukrotnie spotkała się z miłośnikami literatury i teatru.

Nazwisko tej wszechstronnej artystki: aktorki, fotografki i pisarki ilustrującej niekiedy swoje książki z pewnością wielu czytelnikom niewiele mówi, choć stworzyła wiele doskonałych kreacji na deskach teatralnych Krakowa i Wrocławia (np. Violę w "Wieczorze Trzech Króli", Rozalindę w "Jak wam się podoba", Idalię w "Fantazym" i tytułowe role w "Antygonie", "Fedrze" i "Cudzoziemce"). Kojarzona jest jednak głównie z epizodem nauczycielki w drugim odcinku kultowego serialu "Czterej pancerni i pies". Anna Lutosławska pojawia się tam w pamiętnej scenie, gdy Gustlik (Franciszek Pieczka) usiłuje zjeść jajko. I właśnie o udział w tym serialu, o to, czy jeździła czołgiem, czy wyleczyła już rany odniesione w filmie pytały aktorkę dzieci, które przybyły tłumnie na poranne spotkanie z nią do Galerii Fotografii MCK. Padło też bezpardonowe pytanie o wiek pani Lutosławskiej, ale też i refleksyjne - o wyobraźnię niezbędną do pisania książek. Bowiem spotkanie to poświęcone było w głównej mierze promocji książki Lutosławskiej-Jaworskiej skierowanej do młodych czytelników zatytułowanej "Jak Dorotka i Bartek poznawali Ewangelię". Potem dzieci gremialnie prosili artystkę o autografy solennie zapewniając, że zajmą one poczesne miejsce na ... lodówce (przyczepione magnesem).

Dorośli, którzy przyszli na wieczorne spotkanie z Anną Lutosławską-Jaworską "załapali" się na cukierki, które ostały się po wizycie młodych czytelników. A następnie rozpoczęła się rozmowa starych dobrych znajomych. Bowiem związki artystki z miastem nad Kamienną sięgają bodaj lat 80. gdy Anna Lutosławska została poproszona do współpracy przez ówczesną instruktorkę, a dziś dyrektorkę Miejskiego Centrum Kultury, Elżbietę Baran. Mająca na swoim koncie największe role repertuaru klasycznego aktorka i pedagog krakowskiej Państwowej Wyższej szkoły Teatralnej chętnie się zgodziła i przez kilka lat "z doskoku" służyła radą i pomocą utalentowanym artystycznie amatorom z Ostrowca.

Niektórzy z nich poszli w ślady zawodowe maestry i dziś są aktorami. Tak jak Jan Krzysztof Szczygieł (m.in. "M jak miłość", "Naznaczony", "Ojciec Mateusz"), który podczas ferii zimowych prowadził w MCK warsztaty teatralne, ale także spotkanie z panią Anną, które rozpoczęło się od jej opowieści o trudach pracy aktorskiej, gdy musiała grać, mając wysoką temperaturę lub w dzień śmierci matki.

Lutosławska-Jaworska przypomniała też, że z Ostrowcem związany był jej pierwszy mąż, Roman Lutosławski - pracownik miejscowej Huty, wówczas imienia Marcelego Nowotki. Teraz przyjechał z nią drugi mąż, Michał Jaworski, inżynier, za którym swego czasu wyjechała do Algierii zostawiając na wiele lat karierę aktorki, a zaczynając twórczość literacką. To właśnie w tym kraju Anna Lutosławska - Jaworska napisała swoją pierwszą książkę "Pamiętnik psa Aresa", w której narratorem uczyniła jednego ze swoich psów. Wydało ją Wydawnictwo WAM. potem powstały następne utwory: "Pamiętnik znaleziony na lotnisku", "Bajki na przedsenek" i "Opowieści biblijne". Ich adresatem są głównie dzieci i młodzież.

Wyjątkowym doświadczeniem w pracy pisarskiej Anny Lutosławskiej-Jaworskiej jest jej najnowsza książka, wydana przez Wydawnictwo Salwator w Krakowie, "Kwiaty też zasypiają". To ono zresztą zaproponowało jej napisanie historii o dzieciach przebywających w hospicjach. Początkowo odmówiła, jednak uznała, że jako osoba głębokiej wiary nie może unikać takich trudnych wyzwań. Powstał zbiorek kilkunastu krótkich historyjek pokazujących zmagania dzieci z nieuleczalną chorobą. Dzieci, które nie boją się śmierci i często są podporą dla swoich przerażonych nieuchronnością rodziców. Książkę można było nabyć przed i po spotkaniu z pisarką. Podobnie jak i inne, z których część dochodu przeznaczona zostanie na pomoc dzieciom z ulicy Tynieckiej, którym Anna Lutosławska-Jaworska bez większego rozgłosu pomaga.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ostrowiec Świętokrzyski: czwartek z Anną Lutosławską-Jaworską - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto