Oszuści nie przestają działać. Dwie mieszkanki Brzegu straciły dużo pieniędzy

W niedzielę popołudniu do policjantów z Brzegu zgłosiła się pierwsza poszkodowana. Mieszkanka Brzegu została oszukana na jednym z portali sprzedażowych.

- Oferowała do sprzedaży sukienkę za 25 zł. Zainteresowana kupnem osoba zaproponowała sprzedającej załatwienie transakcji na innym portalu. Tam, w korespondencji została skierowana poprzez link do strony bankowej. Dzięki tej metodzie pieniądze miały trafić bezpośrednio na konto sprzedającej. Po wejściu w link poszkodowana wykonała wszystkie wskazane kroki – podała dane karty, login i hasło do konta bankowego. Następnie dodała kolejne urządzenie do swojej aplikacji mobilnej. Postępując w ten sposób, straciła 3 000 złotych - informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Do drugiego oszustwa doszło kilka dni wcześniej. Mieszkanka Brzegu odebrała telefon od mężczyzny, który podawał się za pracownika banku.

- Powiedział kobiecie, że jej pieniądze na koncie są zagrożone i ktoś próbuje na jej rachunek zaciągnąć kredyt, a pracownicy jej banku są zamieszani w sprawę. Podczas procederu dzwoniły do niej również osoby, które podawały się za policjantów. Aby zabezpieczyć środki polecono jej wziąć pożyczkę i pieniądze przelać na bezpieczne konto. Kobieta wykonała wszystkie instrukcje, wybrała pieniądze i przelała na wskazane konto. Łącznie straciła 25 000 złotych - przekazuje st. asp. Kaszuba.

Pamiętajmy, że oszuści działają anonimowo i wykorzystują każdą sposobność by się wzbogacić.

- Przede wszystkim nie ulegajmy presji czasu, manipulacji i nie ufajmy osobom które do nas dzwonią i podają się za policjantów, pracowników różnych instytucji czy bliskie nam osoby. Zachęcamy do zapoznania się z kampanią #ZnamTeNumery, której głównymi obszarami podnoszenia świadomości na temat bezpieczeństwa w sieci i metod oszustw na legendę - dodaje oficer prasowy.

Założenia Kampanii #ZnamTeNumery to:

1. uświadomienie sobie jak ważne jest ustalenie hasła „rodzinnego” – to tajne słowo klucz, które znają tylko najbliżsi, które potwierdzi, że po drugiej stronie jest osoba prawdziwa, a nie podszywająca się;
2. poznanie dzielnicowego i posiadanie do niego numeru telefonu, który Senior powinien mieć zapisany w widocznym miejscu np. na lodówce i w kontaktach telefonicznych;
3. posiadanie listy telefonów do najbliższych osób, do których w każdej chwili mogą zadzwonić/napisać i te pomogą w weryfikacji sytuacji (tzw. 3 numery bezpieczeństwa);
4. zapamiętanie motta „sprawdzaj, nie ufaj” – czyli, aby Seniorzy nie przekazywali np. osobie podającej się za pracownika banku hasła do konta, a rozłączyli się i zadzwonili do banku np. do opiekuna konta. W sytuacji, kiedy dzwoni pseudopolicjant, że wnuczek miał wypadek, to również by zadzwonili do wnuczka, rodzica, żeby zweryfikować sytuacje, a nie przekazywali pieniędzy.