Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pacjent z podejrzeniem koronawirusa w poznańskim szpitalu

Podejrzenie wobec pacjenta z Poznania potwierdził dr Witold Draber, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarnej w Poznaniu.
Podejrzenie wobec pacjenta z Poznania potwierdził dr Witold Draber, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarnej w Poznaniu. Pixabay
Stało się. Poznań został kolejnym polskim miastem, gdzie do szpitala trafił pacjent z podejrzeniem zarażenia koronawirusem. Mężczyzna poczuł się gorzej po powrocie z Dubaju. Jest pod opieką lekarską.

TUATJ sprawdź najnowsze informacje na ten temat!

Chory początkowo trafił do szpitala przy ul. Przybyszewskiego. - Był pacjent, który przyleciał z Dubaju z kaszlem, wobec którego zachodzi podejrzenie zarażenia koronawirusem – mówi dr n.med. Maciej Błaszyk, naczelny lekarz szpitala klinicznego im. Heliodora Święcickiego w Poznaniu. - Został przewieziony na oddział chorób zakaźnych szpitala im. Strusia.

Zobacz też: Koronawirus z Chin: Interaktywna mapa zachorowań online. Wirus Wuhan coraz bliżej Polski

Podejrzenie wobec tego pacjenta potwierdził dr Witold Draber, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarnej w Poznaniu. Podkreśla przy tym, że nie jest to stwierdzone zarażenie, a tylko jego podejrzenie.

- Pacjent sam się zgłosił, podając, że ma podejrzane objawy i obawia się, że może być zarażony koronawirusem - mówi Witold Draber.

- Nie potwierdziliśmy jeszcze tego, pacjent będzie poddany specjalistycznym badaniom - uspokaja.

- Mężczyzna przebywał w Dubaju 10 dni, wrócił do Polski 29 stycznia i po powrocie zgłosił się do szpitala. Stwierdzono u niego infekcję dróg oddechowych, ponieważ w takich przypadkach obowiązują odpowiednie procedury, musi być zbadany, by wykluczyć obecność koronawirusa - dodaje Cyryla Frankowska - Staszewska, rzecznik stacji. - Trzeba teraz czekać na wyniki badań.

Zobacz też: Sprawdź, jak się chronić przed zakażeniem koronawirusami

- We wtorek o godz.16 ze Szpitala Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu został przewieziony na Oddział Zakaźny naszego Szpitala 26-letni pacjent z objawami grypy - wyjaśnia Stanisław Rusek.

I dodaje:

- Pacjent powrócił do Polski z Dubaju, gdzie miał kontakt z osobami narodowości chińskiej. Obecnie jest hospitalizowany w izolatce. Podlega stałej obserwacji i jest poddawany badaniom diagnostycznym.

Rzecznik szpitala poinformował także, że objawy pacjenta nie sugerują poważnych infekcji.

- Z medycznego punktu widzenia nie ma jakichkolwiek podstaw do wszczynania alarmu, a jedynie do postępowania zgodnie z obowiązującymi procedurami - tak, aby w trosce o zdrowie pacjenta zachować jak najdalej idąca ostrożność - tłumaczy S. Rusek.

Zobacz też: Chińczycy postawili szpital w Wuhan na 1000 łóżek. Budowa zajęła im 10 dni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto