Radni powiatowi nie wyrazili zgody by prezydent miasta Jacek Walczak rozwiązał umowę o pracę z radną powiatową Katarzyną Paprotą. Konflikt z Paprotą trwa od czasu gdy nowa pani dyrektor zaczęła swoje rządy w MOPS w Sieradzu. We wtorek odbyło się kolejne spotkanie pracowników MOPS z prezydentem Walczakiem. Pracownicy miejskiego ośrodka pomocy społecznej twierdzą, że są zastraszeni przez dyrektor Paprotę, a władze miasta jak do tej pory nic nie zrobiły aby rozwiązać ten problem.
Jacek Walczak twierdzi że ma związane ręce i nie może rozwiązać umowy o pracę bez zgody radnych powiatowych, bo pani Paprota także jest radną. Prezydent Walczak czeka teraz na pisemne uzasadnienie odmowy radych powiatowych. Dopiero wtedy podejmie dalsze kroki aby rozwiązać problem w sieradzkim MOPS. Prezydent Walczak poinformował, że z dniem 1 maja 2008 w miejskim ośrodku pomocy społecznej, na stanowisku zastępcy dyrektora, zacznie pracę Krzysztof Wejner. Walczak twierdzi że może to uspokoi pracowników tej placówki.
Pracownicy twierdzą że ta sytuacja jest tragiczna i nie mogą już wytrzymać psychicznie sposobu traktowania ich przez dyrektor Paprotę. Prezydent Walczak twierdzi, że też chce jak najszybciej rozwiązać tą konflikt gdyż przeprowadzone kontrole potwierdzają większość zarzutów w stosunku do Paproty.
Czytaj także:Trwa konflikt w sieradzkim ośrodku pomocy społecznej
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?